Wyjątkowy gość na treningu Barcelony. Oto co zrobił Robert Lewandowski

PAP / FC Barcelona/Twitter / Wyjątkowe spotkanie z Unzue
PAP / FC Barcelona/Twitter / Wyjątkowe spotkanie z Unzue

Juan Carlos Unzue niegdyś grał w FC Barcelonie, a później pełnił funkcję asystenta trenera Luisa Enrique (2014-2017). Obecnie zmaga się z ciężką chorobą. Tuż przed wyjątkowym meczem zawitał na trening "Dumy Katalonii".

Juan Carlos Unzue boryka się ze stwardnieniem zanikowym bocznym. 55-latek w trudnych chwilach może liczyć na wsparcie FC Barcelony, a więc klubu, w którym niegdyś grał i pełnił rolę asystenta trenera.

Już w środę (24 sierpnia) odbędzie się wyjątkowy mecz. FC Barcelona zmierzy się w nim z Manchesterem City. Wszystko po to, by zebrać środki na dalszą walkę Unzue z poważną chorobą.

Przed spotkaniem były piłkarz pojawił się na treningu Barcelony. Oczywiście spotkał się między innymi z Robertem Lewandowskim. Polak miał okazję porozmawiać z 55-latkiem. Nie obyło się również bez pamiątkowych fotografii.

Tylko w zeszłym tygodniu sprzedano przeszło 50 tys. biletów na mecz "Dumy Katalonii" z "Obywatelami".

- To już wielka liczba. Osoby z klubu mówią mi, że podobnie jak w przypadku Pucharu Gampera, w ostatnich dniach bilety sprzedają się częściej, ponieważ nadal jest wielu turystów, a stali mieszkańcy Barcelony już wracają z wakacji. Zachęcam wszystkich do przyjścia, bo trudno o większe zadowolenie - powiedział Unzue w rozmowie z "Mundo Deportivo".

Czytaj także:
Media: Chelsea szasta pieniędzmi. Wielki transfer o krok
Lech nie poddaje się ws. transferu gwiazdy Ekstraklasy

ZOBACZ WIDEO: Raj na ziemi. Odwiedziliśmy nowy "dom" Lewandowskich

Komentarze (9)
avatar
Andrzej Tomsia
24.08.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
To nie ustawka. Tam się szanuje ludzi a u nas Polak Polaka opluwa. Szkoda tylko ze nikt u nas nie wychowuje społeczeństwa i pisze się potem takie bzdury. To pozostałość po rosyjskim zaborze. 
avatar
adel Rozen-guvno
24.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zobaczcie jak niektórzy nieudolnie próbują deprecjonować Roberta nazywając go "magister". Przecież Lewy posiada tak ogromną wiedzę z zakresu sportu, fizyczności i taktyki, że ja nie wiem czy za Czytaj całość
avatar
Mariusz 1972
24.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Kolejna ustawka w celu ocieplenia wizerunku... 
avatar
Rache
23.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Chcial grac w Barcelonie?To sobie gra.Ma z tego radoche.Ja mam to .....co ktos tam robi.Jeden skacze,drugi plywa a trzeci biega.Dla mnie jest istotne co JA robie.Bo to moje zycie. 
avatar
Mariusz Bajko
23.08.2022
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Myślę, że tam Robert będzie szczęśliwy, bo u Niemca, gdy raz konto w meczu było bezbramkowe, od razu hejt. W Katalonii bez pozerstwa ma szacun.