[tag=614]
Manchester United[/tag] powoli wyrasta na najbardziej zdesperowany klub w trwającym okienku. Anglicy wydali już niespełna 240 mln euro, ale wiele z transferów wydaje się być robionych na oślep.
Tak było chociażby w przypadku poszukiwania środkowego pomocnika. Ostatecznie do Manchesteru wówczas trafił piłkarz, który jest przeciwieństwem tego, czego oczekuje Erik ten Hag, a więc Casemiro.
W przypadku Antony'ego sytuacja jest inna. Brazylijczyk od początku okienka był celem "Czerwonych Diabłów". Trudno nie odnieść wrażenia, że moment korzystny na transfer został przespany.
Wskazuje na to kwota, jaką klub z Anglii miał zapłacić Ajaxowi Amsterdam. Według doniesień dziennikarzy, jest to aż 95 milionów euro płatności podstawowej oraz ewentualne pięć mln euro zmiennych. Jeszcze na początku lipca mówiło się, że odstępne będzie o kilkadziesiąt milionów mniejsze, ale wyczekiwanie do ostatnich dni podniosło sumę.
Brazylijczyk z Manchesterem zwiążę się pięcioletnią umową z opcją przedłużenia o kolejny rok. Do finalizacji transferu, na który naciskał mocno Erik ten Hag, pozostały już jedynie testy medyczne.
22-latek pod wodzą holenderskiego szkoleniowca dotychczas wystąpił w 79 meczach. W tym czasie udało mu się zanotować bardzo przyzwoite liczby. Strzelił 20 goli oraz dołożył do tego 22 ostatnie podania.
An agreement has been reached for the transfer of @Antony00#MUFC
— Manchester United (@ManUtd) August 30, 2022
Zobacz też:
Popis Dawida Kownackiego na oczach selekcjonera. Powołanie formalnością?
Kiedy debiut Milika? Trener Juventusu przekazał zaskakującą informację
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pudło roku? Zobacz, co zrobił ten piłkarz