On naprawdę to powiedział. Tak chciał uderzyć w Polaka

Getty Images / Fran Santiago / Robert Lewandowski
Getty Images / Fran Santiago / Robert Lewandowski

Edu Aguirre krytycznie skomentował transfer Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony. Słowa hiszpańskiego dziennikarza wzbudziły niemałe kontrowersje.

W tym artykule dowiesz się o:

W letnim okienku transferowym doświadczony Polak postanowił zmienić przynależność klubową. Robert Lewandowski dopiął swego, podpisując czteroletnią umowę z FC Barceloną. Po okresie przygotowawczym zawodnik jest w wybornej formie i szybko stał się istotnym elementem w układance Xaviego.

Po przeprowadzce snajper prezentuje się równie dobrze, jak w Bayernie. Lokalni kibice wiążą duże nadzieje z tym transferem. Wybór byłego króla strzelców Bundesligi odbił się szerokim echem.

W ostatnim wydaniu programu "El Chiringuito" wystąpił Edu Aguirre. Hiszpański dziennikarz nie gryzł się w język.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podziwiaj, bo warto! Genialna przewrotka Brazylijczyka

- Lewandowski przyszedł do Barcy dla pieniędzy - grzmiał Aguirre. Media informowały, że napastnik zarobi około 10 milionów euro netto za sezon 2022/23. Jego wynagrodzenie będzie stopniowo wzrastać (więcej TUTAJ). Dla porównania - Lewandowski w Monachium zarabiał 12 milionów rocznie.

Interesująco zapowiada się walka Roberta Lewandowskiego z Karimem Benzemą o koronę króla strzelców ligi hiszpańskiej. Według Aguirre, piłkarz Realu pod kilkoma względami ma przewagę nad nowym nabytkiem Katalończyków.

- Sam Lewandowski nie może sprawić, by jego drużyna grała dobrze. Benzema jest do tego zdolny - ocenił. Aguirre jednocześnie przyznał, że 34-latek cechuje się większym instynktem strzeleckim niż Francuz.

Czytaj także:
Paris Saint-Germain w ogniu krytyki we Francji. Trener i Mbappe się śmieją
To nagranie już obiegło sieć. Zobacz, co zrobił "Lewy"

Źródło artykułu: