Kibice FC Barcelony byli oczarowani postawą Roberta Lewandowskiego na Camp Nou. W starciu z Viktorią Pilzno doświadczony snajper trzy razy trafił do siatki i w nagrodę mógł zabrać piłkę do domu. Kadrowicz w znacznym stopniu przyczynił się do zwycięstwa 5:1 nad czeskim zespołem.
Reprezentant Polski był gwiazdą środowego wieczoru. Lewandowski ma 34 lata na karku i w dalszym ciągu strzela jak na zawołanie. To pierwszy piłkarz w historii Ligi Mistrzów, który skompletował hat-tricka dla trzech różnych klubów.
Xavi zabrał głos na gorąco po wysoko wygranym meczu. Szkoleniowiec nie mógł się nachwalić swojego nowego napastnika.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podziwiaj, bo warto! Genialna przewrotka Brazylijczyka
- Robert Lewandowski wciąż jest nienasycony. Już kończą mi się słowa, żeby go chwalić - przyznał opiekun katalońskiej drużyny przed kamerami "Movistar+".
Lewandowski natychmiastowo stał się kluczowym graczem "Dumy Katalonii". - Jestem zachwycony tym, jak trenuje i pomaga swoim kolegom z drużyny. Jest skromny, potrafi dowodzić i świetnie pracuje. Nie chodzi tylko o trzy gole. Ma duży wpływ na grę zespolu. To był fantastyczny transfer - uzupełnił Xavi.
Wicemistrzowie Hiszpanii nie pozostawili złudzeń przyjezdnym. - Stworzyliśmy wiele okazji. Ousmane był bardzo dobry, a Robert zrobił różnicę. Niepokoi nas stracony gol. Generalnie byliśmy dzisiaj lepsi - podsumował trener.
Czytaj także:
Wcześniej nikt tego nie zrobił! Historyczny wyczyn Lewandowskiego
Nie mogło być inaczej. Lewandowski z kolejną nagrodą