[tag=545]
Lech Poznań[/tag] do meczu z Villarrealem CF w pierwszej kolejce Lidze Konferencji Europy podchodził z pozycji underdoga. Nikt z pewnością nie stawiał przed pierwszym gwizdkiem na "Kolejorza".
Mecz rozpoczął się jednak od absolutnej sensacji. Villarreal w lidze hiszpańskiej nie stracił w tym sezonie ani jednego gola. Pierwszą bramkę przeciwko zespołowi z Walencji udało się zdobyć przyjezdnym z Poznania.
Wynik meczu na stadionie w Hiszpanii otworzył Michał Skóraś. Wielką zasługę przy tym golu ma z pewnością defensywa gospodarzy. Podopieczni Unai'a Emery'ego fatalnie zachowali się we własnym polu karnym, próbując rozgrywać piłkę w bardzo newralgicznej strefie boiska.
ZOBACZ WIDEO: Kto będzie mistrzem Polski? "Oni po cichu robią swoje"
Goście z kolei założyli bardzo dobry, ale przede wszystkim skuteczny pressing. Piłkę odebrał Mikael Ishak, który doskonale dograł do Skórasia. Ten musiał już tylko z bliska wpakować ją do siatki.
Mecz trwa. Relację z tego spotkania można śledzić TUTAJ.
Źródło: Viaplay
Zobacz też:
Popis Dawida Kownackiego na oczach selekcjonera. Powołanie formalnością?
Kiedy debiut Milika? Trener Juventusu przekazał zaskakującą informację