Mecz Cadiz CF - FC Barcelona (0:4) znalazł się w cieniu tragicznych wydarzeń, które rozgrywały się na trybunach. W 81. minucie spotkanie przerwano na dłuższy czas, a lekarz gospodarzy ratował kibica, który miał zawał serca. Na szczęście mężczyznę potem przetransportowano do szpitala.
Wcześniej Robert Lewandowski strzelił szóstego gola w La Liga i łącznie dziewiątego w barwach "Dumy Katalonii". Na przeszkodzie nie stanął nawet fakt, że Polak zaczął na ławce rezerwowych i wszedł na boisko w 57. minucie.
Spotkanie oglądała żona 34-latka. Anna Lewandowska tym razem nie mogła pojawić się na trybunach, więc śledziła wydarzenia przed telewizorem.
Ukochana "Lewego" nie mogła sobie odmówić pochwalenia się popisem męża. Po golu wrzuciła na Instagrama wymowne zdjęcie.
To robi wrażenie. Wyjątkowy wyczyn Lewandowskiego >>
Wszedł dopiero w II połowie. Tak Hiszpanie piszą o Lewandowskim >>
ZOBACZ WIDEO: Niesamowity początek Lewandowskiego. "Zrobił coś, czego nie potrafiły wielkie gwiazdy"