Oba zespoły przegrały na inaugurację i były pod sporą presją. W pierwszym kwadransie najlepszą okazję stworzyli gospodarze, ale strzał Alexisa Sancheza był minimalnie niecelny i piłka opuściła boisko, ocierając się o boczną siatkę.
Niemcy zaatakowali tuż przed przerwą i wtedy objęli prowadzenie. Koszmarnie we własnym polu karnym interweniował Valentin Rongier, wyszło z tego podanie do Jespera Lindstroma, zaś ten pokonał Pau Lopeza mocnym płaskim uderzeniem.
W drugiej części Lindstrom mógł mieć już dublet, lecz potężną bombą z ostrego kąta trafił w poprzeczkę.
ZOBACZ WIDEO: Ponad 5 mln wyświetleń. Film z gwiazdorem robi furorę
Eintracht stwarzał więcej sytuacji i po jednej z kontr gola zdobył nawet Daichi Kamada, jednak nie został on uznany ze względu na spalonego.
Goście nie przypieczętowali zwycięstwa, mimo to dowieźli jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka i zdobyli pierwsze punkty w trwającej edycji Ligi Mistrzów. Teraz mają taki sam dorobek jak Tottenham Hotspur.
Lideruje Sporting Lizbona, który na razie jest nieomylny, zaś Olympique jako jedyny w grupie D ma na koncie dwie porażki.
Olympique Marsylia - Eintracht Frankfurt 0:1 (0:1)
0:1 - Jesper Lindstrom 43'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Tottenham Hotspur | 6 | 3 | 2 | 1 | 8:6 | 11 |
2 | Eintracht Frankfurt | 6 | 3 | 1 | 2 | 7:8 | 10 |
3 | Sporting Lizbona | 6 | 2 | 1 | 3 | 8:9 | 7 |
4 | Olympique Marsylia | 6 | 2 | 0 | 4 | 8:8 | 6 |
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol