Drużyna Marcina Bułki zagrała na gorącym terenie z Partizanem Belgrad. Do bramki OGC Nice wrócił Kasper Schmeichel, a Polak zajął miejsce na ławce rezerwowych.
Już w 2. minucie francuska drużyna prowadziła 1:0, więc spotkanie ułożyło się dla niej perfekcyjnie. Partizan nie odpuścił i doprowadził do remisu 1:1.
Serbskie media dużo piszą o tym meczu, ale w swoich relacjach skupiają się także na sytuacji, do której doszło na trybunach (film zobaczycie poniżej).
ZOBACZ WIDEO: Kiedy Lewandowski usłyszał to pytanie, aż zadrżał. Odpowiedział: tylko nie to!
"Dramat na stadionie Partizana. Nikt nie patrzył na boisko, tylko na mężczyznę wynoszonego z trybun przez policjantów i lekarzy" - pisze serwis sportal.blic.rs.
"Mecze piłki nożnej często niosą ze sobą dużo stresu, czego mogliśmy doświadczyć podczas meczu Partizan - Nicea, gdzie w pewnym momencie problemy ze zdrowiem miał jeden z fanów" - opisuje pink.rs.
Na trybunach stadionu w Belgradzie przytomność stracił jeden z kibiców. Karetka z służbami medycznymi natychmiast interweniowała, pojazd wjechał na bieżnię lekkoatletyczną pod trybuną.
Portal donosi, że fan został zabrany z trybun na noszach i przewieziony ambulansem do szpitala w celu uzyskania dalszej pomocy.
Zobacz także:
Piękny wieczór w Poznaniu! Lech rozbił Austrię Wiedeń!
Były reprezentant Polski odetchnął z ulgą. "Nareszcie"