Andrij Szewczenko pojawił się we wtorek na PGE Narodowym, aby symbolicznie przekazać Robertowi Lewandowskiemu opaskę w ukraińskich barwach. Zdobywca Złotej Piłki z 2004 roku ma nadzieję, że Polak zabierze ją na nadchodzące mistrzostwa świata w Katarze w dowód wdzięczności za pomoc jego rodakom.
- To co zrobił Robert, to co zrobili i robią Polacy... To gest, którego Ukraińcy nigdy nie zapomną. Nam jest teraz ciężko, bardzo ciężko. Z drugiej jednak strony trochę lżej, bo mamy pomoc polskich sióstr i braci. Dzięki temu wiemy, że nie jesteśmy sami - mówił Szewczenko w wywiadzie z dziennikarzem WP SportoweFakty, Piotrem Koźmińskim (więcej TUTAJ).
Obaj wielcy napastnicy rozmawiali przez około pół godziny na tematy dotyczące m.in. obecnej sytuacji za wschodnią granicą. Robert Lewandowski odniósł się do gestu byłego ukraińskiego snajpera m.in. Chelsea czy AC Milanu.
ZOBACZ WIDEO: Michniewicz liczy na tego piłkarza. Niektórzy mają go za brutala
Kapitan Biało-Czerwonych opublikował w mediach społecznościowych post, w którym podziękował Andrijowi Szewczence za spotkanie na PGE Narodowym. "Dziękuję Ci Andrij. Była to przyjemność Cię spotkać" - napisał.
"To będzie dla mnie wielki zaszczyt zabrać opaskę kapitańską w ukraińskich barwach na mistrzostwa świata" - dodał Lewandowski.
Reprezentacja Polski walkę na mistrzostwach świata w Katarze rozpocznie 22 listopada meczem z Meksykiem. Zespół Czesława Michniewicza w grupie C zagra jeszcze z takimi drużynami jak Argentyna i Arabia Saudyjska.
Zobacz też:
Sensacyjny transfer Cristiano Ronaldo? Są nowe informacje
Ten piłkarz blokował Zielińskiego. "Bez niego ma większą swobodę"