Mikael Ishak błyszczy w Lechu. Szwedzi pytają o powrót
Coraz częściej powraca temat ewentualnego odejścia Mikaela Ishaka z Lecha Poznań. Napastnik odrzucił ofertę Malmoe FF, ale rodacy pytają go o nastawienie do podobnych propozycji w przyszłości.
Kontrakt Ishaka z Lechem wygaśnie wraz z końcem tego sezonu. Na razie umowa 29-letniego napastnika nie została przedłużona, a zatrudnieniem go są zainteresowane kluby z zagranicznych lig.
Portal FotbollDirekt ujawnił, że Mikael Ishak odrzucił w letnim oknie transferowym ofertę od szwedzkiego Malmoe FF. Postanowił pozostać w Lechu, który miał otwartą drogę do grupy europejskiego pucharu po zdobyciu mistrzostwa Polski. Ponadto Malmoe FF nie było w stanie spełnić wymagań finansowych napastnika.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie do wiary! Zobacz, co wyprawiał ten bramkarzIshak nigdy nie grał w szwedzkiej elicie, a miejscowi dziennikarze wykorzystują jego obecność na zgrupowaniu reprezentacji kraju, do wypytania o ewentualny transfer do klubu z ojczyzny.
- Nie mam jednego wymarzonego klubu, w którym chciałbym zagrać w Szwecji. Na pewno w razie ewentualnego powrotu do kraju, grałbym w najwyższej lidze. Moja rodzina pochodzi ze Sztokholmu, więc prawdopodobnie wybrał drużynę w okolicy lub któryś zespół spośród najmocniejszych w lidze - cytuje Ishaka portal Fotbollskanalen.
Czytaj także: Totalna demolka w pucharowym meczu Wisły Kraków
Czytaj także: Gol marzeń rozstrzygnął Wielkie Derby Śląska