[tag=720]
FC Barcelona[/tag] przed startem sezonu skupiła się w dużej mierze na wzmocnieniu swojej defensywy. Dzięki temu do klubu trafiła absolutna gwiazda, czyli Jules Kounde. Poza Francuzem znalazło się także miejsce dla solidnych wzmocnień.
Tymi w czystej teorii są Hector Bellerin, Marcos Alonso oraz Andreas Christensen. Poza Bellerinem do klubu nie trafił żaden nominalny prawy obrońca. Na tej pozycji Xavi korzystał z Kounde.
Francuz wypadł jednak z przyczyn zdrowotnych, podobnie jak Ronald Araujo. Wydawało się, że to będzie wielka szansa dla wychowanka "Blaugrany". Być może jednak nie będzie miał on okazji jej wykorzystać.
Barcelona wydała oficjalny komunikat w kwestii zdrowia swojego piłkarza: "Hector Bellerin zgłosił problemy z mięśniem płaszczkowatym w lewej nodze podczas wtorkowej sesji treningowej. W środę przejdzie badania, aby określić, jak poważny jest uraz" - napisano w oficjalnym komunikacie.
"Duma Katalonii" ma przed sobą bardzo trudny miesiąc. W październiku zespół prowadzony przez Xaviego będzie musiał zmierzyć się z gigantami światowej piłki. Kataloński klub powalczy o punkty chociażby z Realem Madryt czy Bayernem Monachium.
MEDICAL NEWS@HectorBellerin has reported difficulties with the soleus in his left leg during Tuesday morning's training session. On Wednesday, the defender will undergo a series of tests to determine the full extent of the trouble. pic.twitter.com/JOWTaSbM6K
— FC Barcelona (@FCBarcelona) September 27, 2022
Zobacz też:
Co za gol w Ekstraklasie. Ależ uderzył!
Były bramkarz Liverpoolu wraca do Anglii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne uderzenie. To może być bramka roku