Niekwestionowanym numerem jeden w ataku FC Barcelony jest Robert Lewandowski. Polski snajper wygrywa rywalizację z Memphisem Depayem, który ma obowiązujący kontrakt do końca czerwca przyszłego roku.
Nie ustają spekulacje na temat przyszłości 28-letniego piłkarza. Depay mógł zmienić pracodawcę przed zamknięciem letniego okienka. Miał na stole poważną ofertę z Juventusu, ale turyńczycy postawili ostatecznie na Arkadiusza Milika. Później Holender zagrał dwa razy w Primera Division i strzelił jednego gola.
Wygląda na to, że rywal Lewandowskiego jednak będzie kontynuował swoją karierę na Camp Nou. Jak poinformował kataloński "Sport", klub może wkrótce zaoferować nową umowę wychowankowi Sparty Rotterdam.
Zwolennikiem takiego rozwiązania jest Xavi. Szkoleniowiec docenia profesjonalizm zawodnika i chciałby go w ten sposób wynagrodzić.
ZOBACZ WIDEO: Jak broni Wojciech Szczęsny w kadrze? "Nie róbmy z niego bohatera"
Depay nabawił się kontuzji w trakcie spotkania Polski z Holandią (0:2) w ramach Ligi Narodów UEFA. Wykluczony jest jego występ w sobotnim meczu ligowym z RCD Mallorca.
Czytaj także:
Bayern chce zgarnąć najbardziej utalentowanego Niemca. Klub ma plan na transfer
Dziennikarze dotarli do dokumentu dotyczącego MŚ w Katarze. "Unikaj przytulania"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Depay powinien zostać w FC Barcelonie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
