Nie jest łatwym zadaniem przebicie się do składu reprezentacji Anglii. Nawet jeśli strzelasz, asystujesz i kreujesz wiele okazji swoim kolegom. Najlepiej wie o tym James Maddison, który jest ofiarą aktualnej sytuacji w angielskiej kadrze.
Leicester City po pierwszych ośmiu kolejkach nowego sezonu Premier League znajduje się w strefie spadkowej i nawet wysokie zwycięstwo w meczu przeciwko Nottingham Forest (4:0) nie było w stanie zmienić tego rzeczy. Kibice wiedzą, że drużynę czekają trudne miesiące. Tym bardziej docenia się grę takich piłkarzy jak James Maddison. Anglik jako jeden z nielicznych nie zawodzi, a wręcz przeżywa renesans swojej formy. W poniedziałek pomocnik zdobył dwa niezwykle efektowne trafienia i dorzucił do tego asystę.
Od startu ubiegłej edycji rozgrywek Maddison był zaangażowany w 27 goli zdobytych w Premier League. Anglik strzelił 17 bramek i 10 razy asystował. Biorąc pod uwagę angielskich piłkarzy, jedynie Harry Kane może pochwalić się lepszym wynikiem (34).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń
Tym bardziej dziwi fakt, że pomocnik Leicester City jest pomijany przez Gareth Southgate'a przy selekcji składu. Maddison rozegrał zaledwie jedno spotkanie na poziomie pierwszej reprezentacji. Mimo wszystko zawodnik nie traci nadziei i wciąż liczy na wyjazd do Kataru.
- Konkuruje z Masonem Mountem i Philem Fodenem, którzy są czołowymi piłkarzami w tej roli - mówił w maju selekcjoner Anglików. - To jedna z pozycji, która jest bardzo silnie obsadzona. Być może czasem będziesz musiał pominąć graczy, którzy mogą prezentować odpowiednią jakość i równie mocno zasługiwać na powołanie - stwierdził Southgate.
Liczby jednak nie kłamią i angielscy kibice stają się coraz bardziej sfrustrowani brakiem szans dla Maddisona. Piłkarz nie został powołany na wrześniowe zgrupowanie i tak naprawdę dość wątpliwe jest to, że Southgate zdecyduje się zabrać go na mundial. Jeśli jednak będzie on w stanie podtrzymać wysoką formę, Maddison może postawić selekcjonera pod ścianą.
Zobacz też:
Piłkarz powie "nie" FC Barcelonie? "To kwestia czasu"
Sensacyjne informacje ws. polskiego talentu. Będzie grał przeciwko Lewandowskiemu?
Czy James Maddison zasługuje, aby otrzymać powołanie na MŚ w Katarze? 
