Przyszedł rachunek za prąd. Władze Borussii w szoku

PAP/EPA / Sascha Steinbach / Na zdjęciu: Thorgan Hazard.
PAP/EPA / Sascha Steinbach / Na zdjęciu: Thorgan Hazard.

Było o tym głośno w Polsce, ale z podobnymi problemami mierzą się również kluby np. w Niemczech. "Bild" informuje o "milionowym szoku", jakiego doznały władze Borussii Dortmund po tym, jak zobaczyli kwotę na rachunku za prąd.

W tym artykule dowiesz się o:

Wzrost cen za dostawę energii może zwalić z nóg. Borussia Dortmund już od dawna przygotowywała się na to "zderzenie z nową rzeczywistością", dlatego jej stadion pójdzie "w cień".

- Naszym celem jest zmniejszenie zużycia energii i związanych z nią kosztów we wszystkich nieruchomościach - wyjaśnił w rozmowie z "Bildem" dyrektor zarządzający Borussii Carsten Cramer.

Oszacowano, że trzeba ograniczyć wszystko o około 15-20 procent. W jaki sposób w Dortmundzie chcą tego dokonać?

Signal Iduna Park nie będzie już oświetlony nocą, zgaśnie też metrowe logo ekipy z Dortmundu, a telebimy wykorzystywane będą tylko w dniach meczowych. Kolejne "do odcięcia" są naświetlacze czy zmniejszone ogrzewanie. To ostatnie dotyczy gości strefy VIP.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń

Gdy patrzy się jednak na kwoty to, trudno się dziwić decyzjom władz Borussii. "Bild" poinformował, że koszty za energie mogą wzrosnąć w tym klubie z poziomu 4 mln euro do... 10 mln euro.

Również w Polsce głośno o problemach z rosnącymi rachunkami. Były prezes Wisły Kraków Dawid Błaszczykowski - cytowany przez TVP Sport - przyznał, że rachunek za gaz od grudnia do lutego wynosił 920 tysięcy złotych. W samym styczniu było to 400 tysięcy.

- W porównaniu do ubiegłego roku to skok mniej więcej o połowę. Chyba nikt nie spodziewał się tak drastycznych podwyżek. W budżecie szacowaliśmy inną kwotę na prąd - mówił nam prezes Wisły Płock, Tomasz Marzec.

To problemy klubów występujących na najwyższych szczeblach rozgrywek. Te z niższych lig mają problem nawet z tym, żeby uzbierać budżet na wynajem boisk po skoku cen.

Zobacz także:
Czekali na to 836 dni. Lewandowski wszystko zmienił
A jednak? Zwrot ws. Cristiano Ronaldo

Komentarze (6)
avatar
Langfuhr
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pismak sie wysilił.Artykuł a właściwie kiepsko przetłumaczona informacja. 
avatar
ad3m12
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
chcieliście europy to macie ;) 
avatar
Raven
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No i co w związku z tym???? Przecież jesteście tak bardzo eko, niech OZE zapewnią wam prąd hahaha. No i wprowadźcie więc wiecej nic nie znaczących dla Rosji sankcji 
avatar
młody123
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
gp56
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I kogo dobijają sankcje. Tylko ruscy mieli cierpieć.