Hiszpanie biją na alarm. Chodzi o "Lewego"

Marek Bobakowski 05 Października 2022, 08:27

Getty Images / Cristian Trujillo/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

• Dostał nową ksywkę. Nie jest zbyt miła

"Mundo Deportivo" - sportowy dziennik wydawany w Barcelonie, ale obecny w całej Hiszpanii - bije na alarm. Sergi Sole zauważył i podkreślił, że wyniki klubu z Katalonii są niebezpiecznie skorelowane z indywidualnymi statystykami Lewandowskiego. - Trzy mecze Polaka bez gola i trzy porażki Barcelony - napisał.

Użył nawet określenia: "Lewandowski-dependencia" (w tłum. "Uzależnienie od Lewandowskiego"). - Barcelona miała prawie trzy razy więcej podań od Interu (703 do 286), zmiażdżyła rywala w posiadaniu piłki (71,6 proc. do 28,4 proc.), ale to nie przełożyło się na lawinę szans. Zespół oddał tylko dwa strzały na bramkę (...), a trójząb Dembele-Lewandowski-Rapinha okazał się bezsilny - dodał Sole.

"Mundo Deportivo" obawia się o przyszłość Barcelony w Lidze Mistrzów. Sytuacja po trzech kolejkach jest ciężka - jedna wygrana i dwie porażki. Teraz (jeszcze w październiku) ekipę Lewandowskiego czekają dwa mecze na Camp Nou z bezpośrednimi rywalami w walce o awans do kolejnej fazy (z Interem i Bayernem) i od nich będzie wszystko zależało.

- Xavi przyznał, że trzeba popracować o stronę mentalną, jeżeli chodzi o grę w europejskich pucharach - zauważył dziennikarz "Mundo Deportivo".

Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie (2021/22) Barcelona odpadła z rozgrywek LM już w fazie grupowej. Mało tego. Wiosną Katalończycy grali w Lidze Europy i odpadli już w ćwierćfinale - z Eintrachtem Frankfurt.

Czytaj także: Wrze po meczu Barcelony. Hiszpańskie media wskazują winnego >>