Piłkarze FC Barcelony wprawdzie zapisali na swoim koncie trzy punkty za niedzielne starcie z Celtą Vigo, ale zagrali bardzo słaby mecz, kompletnie bez polotu, zwłaszcza w ataku. Robert Lewandowski przez większą część spotkania był niewidoczny i zagrał jeden ze swoich najsłabszych meczów od dawna.
"Niewidoczny" - widnieje przy nazwisku Robert Lewandowskiego w katalońskim sporcie. "Niedojrzała wersja Lewandowskiego. Polakowi brakowało iskry i agresywności. Bardziej wyizolowany niż zwykle, nie mógł znaleźć swojego rytmu." - dodał dziennik, który dał Polakowi "5" w dziesięciostopniowej skali.
Jeszcze surowiej naszego reprezentanta oceniło "El Mundo Deportivo", które dało Polakowi jedynkę w skali 1-4. "Dyskretny. Brakowało mu piłek, pożywienia dla napastnika. Poświęcił się przede wszystkim tworząc inteligentnie przestrzenie w drugiej linii. Ewidentnie brakowało mu bycia zauważonym"- napisała gazeta.
Zdecydowanie bardziej łaskawy dla Polaka był SofaScore. Ten uzyskał 6,9 w dziesięciostopniowej skali. To jednak trzeci najgorszy wynik w drużynie, a najlepszy Pedri otrzymał 7.9.
Z kolei minimalnie niżej, bo na 6,7, napastnika Dumy Katalonii ocenił Whoscored.com. Niższą notę z zawodników Blaugrany otrzymał jedynie Ferran Torres.
Czytaj więcej:
Zaczyna się. Hoennes mówi o błędzie
Tak FC Barcelona otworzyła wynik w meczu z Celtą
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń