Pod koniec lipca w jednym z ligowych spotkań Kamil Grabara doznał kontuzji twarzy. Przerwa bramkarza FC Kopenhaga od gry nieco trwała, ponieważ ten wrócił na boisko dopiero w połowie września. Piłkarz wciąż prezentuje jednak wysoką formę.
Kibice ekipy ze stolicy Danii mogli być zadowoleni z postawy swojego golkipera w dwóch ostatnich meczach Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi City. Pierwszy z nich drużyna reprezentanta Polski przegrała co prawda 0:5, jednak Grabara zanotował kilka naprawdę udanych interwencji.
Obywatele w drugim spotkaniu nie znaleźli drogi do bramki FC Kopenhaga, a golkiper wybronił m.in. rzut karny Riyada Mahreza. - Kopenhaga to najlepszy klub w Danii i znakomite okno wystawowe. Z tego zespołu za duże miliony euro sprzedano wielu graczy. Grabara może być kolejny - powiedział Arkadiusz Onyszko w rozmowie z "Super Expressem".
Były reprezentant Polski, który podczas swojej kariery występował także w lidze duńskiej uważa, że Kamil Grabara powinien jechać na nadchodzące mistrzostwa świata. Jego zdaniem Czesław Michniewicz popełniłby błąd nie powołując 23-latka do kadry.
ZOBACZ WIDEO: Będzie zmiana selekcjonera? "Mam jedną teorię"
- Jest młody, gra w mistrzu Danii, w Lidze Mistrzów, więc nie ma się co zastanawiać. Trzeba wziąć chłopaka na mundial. To byłby błąd, gdyby nie znalazł się w kadrze - stwierdził Onyszko.
- Grabara dlatego tak szybko wrócił, że nie chce stracić możliwości wyjazdu na MŚ. W Kopenhadze też wiedzą, że jak pojedzie na mundial, to jego wartość wzrośnie - dodał.
Zobacz też:
Męczarnie Villarreal w Wiedniu. Kluczowa końcówka