"Są na mnie zdecydowani". Powalczy o Euro, ale nie z Polską?

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Michał Przybylski
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Michał Przybylski

Michał Przybylski nie ukrywa, że istnieją spore szanse na to, że zagra w eliminacjach do mistrzostw Europy. 24-latek w rozmowie ze sport.tvp.pl dał do zrozumienia, że może znaleźć się w kadrze Wysp Owczych.

W tym artykule dowiesz się o:

Michał Przybylski urodził się w Świnoujściu. Karierę piłkarską rozpoczął jednak na Wyspach Owczych. Tam też ją kontynuuje. Miał tylko mały epizod w naszym kraju - w drugiej połowie 2018 roku grał w Widzewie Łódź.

Na Wyspach Owczych czuje się bardzo dobrze. W tamtejszych rozgrywkach odnajduje się wręcz doskonale. Wobec tego 24-latek postanowił ubiegać się o duński paszport, co pozwoli mu na otrzymanie farerskiego obywatelstwa.

W rozmowie ze sport.tvp.pl nie ukrywał, że liczy na to, iż szybko uda się dopiąć wszelkie formalności. Chciałby bowiem zagrać w eliminacjach mistrzostw Europy, choćby przeciwko Polsce (mecze z Wyspami Owczymi Biało-Czerwoni zagrają 7 września i 12 października 2023 roku).

- Jestem tu od małego, przeszedłem wszystkie szczeble edukacji, płynnie mówię po farersku. Jakby nie patrzeć, taki ze mnie mały Farer. Dostaję zapytania, jak wygląda moja sytuacja z paszportem, mam "cynk" od kolegów, że są na mnie zdecydowani, że zawodnicy też sugerują, żeby mnie powołać - powiedział Przybylski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być samobój roku. Aż złapał się za głowę

Usiłował już interweniować w swojej sprawie. - Próbowałem pytać federacji, czy można przyspieszyć procedurę, czy jakieś pismo od nich by nie pomogło. I gdyby decydowano u nas, zapewne by to pomogło, ale o obywatelstwie decyduje duński rząd. Liczę na to, że ten paszport wkrótce dostanę i że formą udowodnię, że zasługuję na miejsce w składzie - dodał.

Otwarcie mówi o tym, że jego celem jest gra w reprezentacji Wysp Owczych. - Gra dla reprezentacji Wysp Owczych to moje marzenie. Gdy byłem mały, podawałem piłki na meczach kadry i już wtedy tego chciałem. Najlepsi przyjaciele grają w reprezentacji, chciałbym do nich dołączyć - podkreślił.

W tym sezonie Przybylski zagrał w 27 meczach B36 Torshavn. Zdobył w nich dwanaście bramek i zaliczył pięć asyst.

Czytaj także:
> "Ekonomiczna katastrofa". Tyle Barca straci, jeśli nie wyjdzie z grupy LM
> Co dalej z Ishakiem? Rutkowski szczerze: To nierealne

Komentarze (0)