W niedzielę oczy całego świata będą zwrócone na Estadio Santiago Bernabeu, gdzie w hicie Primera Division Real Madryt podejmie Barcelonę.
To mecz lidera z wiceliderem. Pretendenta do tytułu z obrońcą trofeum. Tabeli przewodzi Duma Katalonii z 22 punktami, ale taki sam dorobek mają Królewscy. Zespół Roberta Lewandowskiego jest pierwszy ze względu na lepszy bilans bramkowy.
Jak jednak słyszymy w Madrycie, układ tabeli przy El Clasico jest tylko dodatkiem. - El Clasico zawsze jest specjalnym meczem - mówi WP SportoweFakty Miguel Angel Lara z madryckiego dziennika "Marca" i dodaje: - Piłkarze nie potrzebują żadnej dodatkowej motywacji. Ona jest absolutnie niezależna od tego, co się aktualnie dzieje lub wydarzyło się w przeszłości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być samobój roku. Aż złapał się za głowę
Niemniej jednak dla gospodarzy stawka El Clasico będzie wysoka. Carlo Ancelotti może upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. - Po tym starciu mogą odzyskać pozycję lidera La Liga i pokazać, że powinni być uznawani za faworyta do zwycięstwa w lidze. To, co być może jeszcze ważniejsze. W przypadku wygranej, Real wpędzi Dumę Katalonii w bardzo poważny kryzys: sportowy i mentalny - wskazuje Lara.
Barca przyjedzie do Madrytu jako lider, ale według naszego rozmówcy goście nie będą faworytem: - To Real niewątpliwie będzie faworytem. Ten zespół jest zdecydowanie solidniejszy w każdej z formacji oraz w sferze mentalnej. Ma zmienników, którzy mogą rozstrzygnąć mecz. Real powinien wykorzystać słabą grę obronną Barcelony i jej rozbicie mentalne - stwierdza.
Barcelona, mimo wyraźnego spadku dyspozycji, nie będzie w Madrycie skazana na pożarcie. Choćby z uwagi na Roberta Lewandowskiego. - On będzie największym zagrożeniem. To piłkarz epokowy, potrafiący wyprowadzić swoją drużynę z opresji. Po stronie Barcelony będzie kluczowy - dodaje madrycki dziennikarz.
Jaki wynik El Clasico typuje Lara? - Real wygra 3:1, a bohaterem będzie Federico Valverde.
Mecz Real - Barcelona w niedzielę. Transmisja meczu od 16:10 w Eleven Sports 1, dostępnym także w WP Pilot.
Rafał Sierhej, dziennikarz WP SportoweFakty
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol