Ambitny cel trenera Ruchu Chorzów

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jarosław Skrobacz
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jarosław Skrobacz

W piątek po raz trzeci z rzędu Ruch nie wygrał meczu w Fortuna I lidze. Niebiescy zremisowali z Odrą w Opolu 1:1. Trener chorzowskiej drużyny ocenił spotkanie.

Dwa gole padły w pierwszym meczu 15. kolejki Fortuna I ligi. Odra Opole przegrywała z Ruchem Chorzów, ale zdołała uratować punkt. Potyczka zakończyła się remisem 1:1.

Po spotkaniu trener chorzowskiej drużyny Jarosław Skrobacz nie był zadowolony z wywalczonego punktu.

- Trudny mecz dla nas. Trafiliśmy na Odrę wyjątkowo zdeterminowaną, walczącą o każdy metr boiska, to było widać w liczbie fauli. Gra była bardzo agresywna. Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty i na pewno w szatni i naszych głowach jest niedosyt. Mieliśmy prowadzenie i brakło nam koncentracji w pewnym momencie - skomentował potyczkę opiekun Ruchu.

Chorzowianie w 63. minucie objęli prowadzenia, ale po kwadransie Odra wyrównała. -Trudno mi ocenić sytuację przy golu, ale myślę, że mieliśmy przewagę w polu karnym. Trochę za nisko zeszliśmy, dopuściliśmy do strzału i straciliśmy bramkę. Jeśli się nie mylę, był to jedyny celny strzał Odry w drugiej połowie. Próbowaliśmy do końca, zaryzykowaliśmy większą liczbą zawodników, były sytuacje, rzut wolny. Niestety. Z drugiej strony pozytyw to złość, jaka jest w szatni po remisie na wyjeździe - dodał trener Niebieskich, cytowany przez klubową stronę. - Przed nami trzy ostatnie spotkania i stać nas na zwycięstwo w każdym z nich - wyjawił ambitny cel zespołu Jarosław Skrobacz.

Czytaj także:
Szczegółowy terminarz 17. kolejki Fortuna I ligi. Znamy termin hitu GKS Tychy - Ruch Chorzów
Trudna przeprawa Widzewa Łódź i nowy, zaskakujący wicelider PKO Ekstraklasy

ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby zarobią na mundialu? "To duża kwota"

Komentarze (0)