Motor Lublin zadał kolejny cios Miedziowym. Dobry dzień gości w eWinner II lidze

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Motoru Lublin
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Motoru Lublin

We wszystkich pięciu sobotnich meczach eWinner II ligi zwyciężali goście. Motor Lublin nawiązał do osiągnięcia ze środka tygodnia i pokonał 2:0 Zagłębie II Lubin.

W środę Motor sprawił dużą niespodziankę i w dogrywce zapewnił sobie zwycięstwo z KGHM Zagłębiem Lubin w Fortuna Pucharze Polski. Było to potwierdzenie, że drużyna złapała wiatr w żagle po zmianie trenera na Goncalo Feio. Los chciał, że w sobotę Motor wybrał się do Lubina na ligowy mecz z rezerwami Zagłębia. Drugi zespół Miedziowych mógł pomścić pierwszy, ale nie zrobił tego.

W meczu pucharowym dwóch Miedziowych zobaczyło czerwoną kartkę w dogrywce. Tym razem wykluczenie było jedno, ale już w drugim kwadransie. Ułatwiło ono rozstrzygnięcie konfrontacji Motorowi, który doprowadził do wyniku 2:0 dwoma strzałami Rafała Króla z rzutów karnych.

Znicz Pruszków nie popisał się w poprzednim meczu na własnym stadionie i przegrał 0:1 z Lechem II Poznań. Kolejne zadanie wyglądało na trudniejsze. Znicz punktuje gorzej na wyjazdach niż u siebie, a jego przeciwnikiem była czwarta w tabeli Wisła Puławy. Znicz poradził sobie jednak znacznie lepiej i wygrał 2:1 dzięki strzałem Patryka Czarnowskiego w pierwszej połowie.

ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby zarobią na mundialu? "To duża kwota"

Również w pozostałych meczach zwyciężali przyjezdni. Lech II Poznań powtórzył wyczyn z Pruszkowa i wcześnie zapewnił sobie zwycięstwo 1:0 z GKS-em Jastrzębie. Jedno trafienie, ale tym razem w końcówkach spotkań, decydowało o wyższości Stomilu Olsztyn nad Siarką Tarnobrzeg oraz Olimpii Elbląg nad Garbarnią Kraków.

Kolejka rozpoczęła się w piątek wygranym 3:0 meczem Polonii Warszawa z Górnikiem Polkowice. Hitem będzie niedzielne starcie Kotwicy Kołobrzeg z KKS-em 1925 Kalisz.

16. kolejka eWinner II ligi:

Zagłębie II Lubin - Motor Lublin 0:2 (0:1)
0:1 - Rafał Król (k.) 35'
0:2 - Rafał Król (k.) 90'

Wisła Puławy - Znicz Pruszków 1:2 (1:2)
0:1 - Patryk Czarnowski 3'
1:1 - Mateusz Klichowicz 34'
1:2 - Patryk Czarnowski 36'

Siarka Tarnobrzeg - Stomil Olsztyn 0:1 (0:0)
0:1 - Piotr Kurbiel 90'

GKS Jastrzębie - Lech II Poznań 0:1 (0:1)
0:1 - Krystian Palacz 8'

Garbarnia Kraków - Olimpia Elbląg 1:2 (0:1)
0:1 - Jan Sienkiewicz 26'
1:1 - Adam Żak 71'
1:2 - Aron Stasiak 75'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Polonia Warszawa 34 18 11 5 57:36 65
2 Znicz Pruszków 34 18 5 11 49:37 59
3 Kotwica Kołobrzeg 34 17 8 9 45:33 59
4 Stomil Olsztyn 34 14 15 5 51:32 57
5 Wisła Puławy 34 16 8 10 56:38 56
6 Motor Lublin 34 15 10 9 52:37 55
7 KKS 1925 Kalisz 34 15 9 10 63:45 54
8 Pogoń Siedlce 34 13 9 12 41:42 48
9 Olimpia Elbląg 34 12 11 11 40:36 47
10 GKS Jastrzębie 34 13 8 13 41:45 47
11 Lech II Poznań 34 10 12 12 45:60 42
12 Hutnik Kraków 34 10 10 14 41:48 40
13 Radunia Stężyca 34 10 9 15 47:57 39
14 Zagłębie II Lubin 34 11 5 18 44:68 38
15 Górnik Polkowice 34 10 7 17 46:52 37
16 Siarka Tarnobrzeg 34 8 9 17 37:57 33
17 Garbarnia Kraków 34 9 5 20 52:65 32
18 Śląsk II Wrocław 34 8 7 19 38:57 31

Czytaj także: Wielka ulga Pogoni. Uniknęła kompromitacji w szalonym meczu
Czytaj także: Zaskakująca postawa trenera Pogoni, choć kompromitacja była blisko
Kolejka ligi włoskiej rozpoczęła się w piątek w Turynie. Rywalizujący jeszcze w Lidze Mistrzów piłkarze Juventusu wygrali 4:0 z Empoli. W środku tygodnia piłkarze obu zespołów mieli wolne, ponieważ Juventus jeszcze nie rozpoczął gry w Pucharze Włoch, a Empoli zdążyło z niego odpaść.

Sobotnie granie w  rozpoczęło się w Salerno i sytuacja była już inna. Gospodarze nie stoczyli pojedynku w środku tygodnia, a Spezia Calcio zapewniła sobie awans do najlepszej szesnastki Pucharu Włoch wygraną 3:1 z Brescią. W następnej rundzie rzuci wyzwanie Atalancie, ale na razie czekało ją wyzwanie ligowe na południu Włoch.

W tabeli tak Salernitana, jak i Spezia byli w dolnej połowie. Przed pierwszym gwizdkiem gospodarze mieli o punkt więcej niż goście. W poprzednim sezonie kluby po raz pierwszy w historii spotkały się na poziomie Serie A i lepsza była drużyna z Ligurii, która u siebie zwyciężyła 2:1, a na Arechi zremisowała 2:2. Gorzej dla niej, że w ostatnich sześciu spotkaniach na wyjeździe tylko przegrywa, nie strzeliła gola, a straciła 13 bramek.

Tym razem o wygranej Salernitany zdecydowało uderzenie Pasquala Mazzocchiego w 48. minucie. Krótko po przerwie zebrał on piłkę po zgraniu Antonio Candrevy i przerzucił ją ponad delikatnie wysuniętym przed linię bramkową . Efektowne uderzenie zza pola karnego poleciało za kołnierz Polaka.

Poza Drągowskim, w podstawowym składzie Spezii zagrał . Zmiennikiem w pokonanym zespole był , który powrócił po kontuzji. Z kolei z ławki rezerwowych w Salernitanie wszedł na boisko .

-  1:0 (0:0)
1:0 - Pasquale Mazzocchi 48'

Składy:

Salernitana: Luigi Sepe - Norbert Gyomber, Flavius Daniliuc, Federico Fazio (90' Dylan Bronn) - Antonio Candreva (85' Emil Bohinen), Lassana Coulibaly, Ivan Radovanović, Tonny Vilhena (65' Krzysztof Piątek), Pasquale Mazzocchi - Boulaye Dia (66' Domagoj Bradarić), Federico Bonazzoli (85' Erik Botheim)

Spezia: Bartłomiej Drągowski – Kelvin Amian (64' Arkadiusz Reca), Ethan Ampadu (76' David Strelec), Jaukub Kiwior, Dimitrios Nikolaou - Mehdi Bourabia, Albin Ekdal (74' Daniel Maldini) - Emil Holm, Kevin Agudelo, Emmanuel Gyasi (64' Daniele Verde) - M'Bala Nzola

Żółte kartki: Vilhena (Salernitana) oraz Amian, Kiwior, Holm (Spezia)

Sędzia: Daniele Chiffi

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 SSC Napoli 38 28 6 4 77:28 90
2 Lazio Rzym 38 22 8 8 60:30 74
3 Inter Mediolan 38 23 3 12 71:42 72
4 AC Milan 38 20 10 8 64:43 70
5 Atalanta Bergamo 38 19 7 12 66:48 64
6 AS Roma 38 18 9 11 50:38 63
7 Juventus FC 38 22 6 10 56:33 62
8 ACF Fiorentina 38 15 11 12 53:43 56
9 Bologna FC 38 14 12 12 53:49 54
10 Torino FC 38 14 11 13 42:41 53
11 AC Monza 38 14 10 14 48:52 52
12 Udinese Calcio 38 11 13 14 47:48 46
13 US Sassuolo 38 12 9 17 47:61 45
14 Empoli FC 38 10 13 15 37:49 43
15 US Salernitana 1919 38 9 15 14 48:62 42
16 US Lecce 38 8 12 18 33:46 36
17 Spezia Calcio 38 6 13 19 31:62 31
18 Hellas Werona 38 7 10 21 31:59 31
19 US Cremonese 38 5 12 21 36:69 27
20 Sampdoria Genua 38 3 10 25 24:71 19

Czytaj także: Inter goni. Krzysztof Piątek nie poszedł śladem Lewandowskiego
Czytaj także: Wesoło w Neapolu. Następna kanonada w meczu klubu Piotra Zielińskiego

Komentarze (0)