[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] znowu nie dostał Złotej Piłki. Polski napastnik tym razem zajął dopiero czwarte miejsce. Wygrał Karim Benzema, co nie było zaskoczeniem dla środowiska piłkarskiego.
Czy "Lewy" jeszcze może się łudzić, że w przyszłości dostanie nagrodę dla najlepszego piłkarza na świecie? W to nie wierzy Vladimir Novaković. To dziennikarz z Serbii, który był jednym z jurorów plebiscytu.
- Muszę być szczery i przyznać, że cała nadzieja Roberta Lewandowskiego na kolejną Złotą Piłkę opiera się na zdobyciu przez reprezentację Polski mistrzostwa świata w Katarze. Trudno sobie to wyobrazić. Barcelona Polakowi nie pomoże, jeśli spadnie do Ligi Europy - mówi pracownik portalu sportklub.rs.
Serb nie wierzy w to, aby nasza kadra coś osiągnęła na mundialu w Katarze. Dziwi go, że Biało-Czerwoni od lat zawodzą w wielkich turniejach, choć w tym czasie nie brakowało u nas świetnych piłkarzy. Jego słowa mogą wiele osób zaboleć.
- Polska powinna być traktowana jako jeden z największych nieudaczników w międzynarodowym futbolu XXI wieku, co w dużym stopniu wyjaśnia, jak trudne jest dążenie Roberta Lewandowskiego do indywidualnych zaszczytów - przyznaje.
Lewandowski lubi poniedziałki. Tak je spędza >>
Pedri szczerze o relacjach z Lewandowskim. Co za słowa! >>
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski nawet o tym nie marzył. Ten puchar jest realny