Diego Simeone szczerze po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. "To najtrudniejszy dzień"

PAP/EPA / Rodrigo Jimenez  / Na zdjęciu: Diego Simeone
PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / Na zdjęciu: Diego Simeone

Atletico Madryt jedynie zremisowało 2:2 w kluczowym meczu Ligi Mistrzów. Przez ten wynik ekipa z Madrytu odpada z Ligi Mistrzów. Diego Simeone po meczu był absolutnie załamany.

[tag=725]

Atletico Madryt[/tag] rozpoczęło sezon w niezadowalającym stylu. Klub ze stolicy Hiszpanii szczególnie mocno zawodzi na arenie Europejskiej. W Lidze Mistrzów bowiem udało się wygrać zaledwie jeden mecz.

Zespół ze stolicy Hiszpanii pokonał jedynie Porto w pierwszej kolejce tych elitarnych rozgrywek. Forma drużyny prowadzonej przez Diego Simeone doprowadziła do odpadnięcia z najważniejszego piłkarskiego turnieju klubowego w Europie.

Obraz klęski dopełniony został przez mecz z Bayerem 04 Leverkusen, prowadzonym przez Xabiego Alonso. W 98. minucie na tablicy wyników widniał rezultat 2:2, który eliminował oba zespoły z walki o uszaty puchar.

ZOBACZ WIDEO: Michniewicz go pominął. "Na jego miejscu bym się wkurzył"

Wówczas sędzia wskazał na rzut karny. Tego nie wykorzystał jednak Yannick Ferreira Carrasco, a dobitka jego kolegi trafiła jedynie w poprzeczkę. Dramaturgia w tej sytuacji była ogromna. Nie ma co się dziwić, że Simeone po meczu był załamany.

Trener został zapytany o ewentualne odejście z klubu. - To jest zdecydowanie najtrudniejszy dzień, ale będę kontynuował pracę w tym klubie, aby dostać coś, czego potrzebujemy, czyli Ligę Mistrzów - odpowiedział Argentyńczyk.

Obecna umowa Simeone wygasa w czerwcu 2024 roku. Trener Atletico Madryt jest najlepiej opłacanym szkoleniowcem na świecie, co dosyć często jest mu wypominane w hiszpańskich mediach.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Komentarze (0)