O tym, że zarówno Rodrygo jak i Eder Militao mogą cieszyć się już hiszpańskim paszportem poinformowało "Cadena COPE". Obaj piłkarze od dłuższego czasu oczekiwali nadania obywatelstwa, jednak sprawa przedłużała się w związku z pandemią i bałaganem, jaki panował wówczas w hiszpańskim ministerstwie sprawiedliwości.
Nadanie hiszpańskiego obywatelstwa obu Brazylijczykom oznacza, że nie będą oni już zajmować w kadrze Realu miejsc przeznaczonych dla piłkarzy spoza Unii Europejskiej. Oznacza to, że obecnie w kadrze "Królewskich" nie ma ani jednego takiego zawodnika, bowiem Vinicius Junior już od jakiegoś czasu może cieszyć się podwójnym paszportem.
Zarówno Eder Militao jak i Rodrygo dołączyli do madryckiego klubu latem 2019 roku. Pierwszy z nich został kupiony za 50 mln euro z Porto, zaś Rodrygo został ściągnięty z Santosu za 45 mln.
Czytaj także:
- "Żenujące". Burza wokół tego, co zrobił z piłką [WIDEO]
- Rekordowy sezon polskich klubów. Tak dobrze nie było od siedmiu lat
ZOBACZ WIDEO: Ilu napastników pojedzie na mundial? Piątek czy Kownacki?