Nowe informacje nt. filmu o Lewandowskim

Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Portal wirtualnemedia.pl informuje, że w tym roku nie zobaczymy filmu z Robertem Lewandowskim w roli głównej. Premiera na platformie Amazon Prime Video ma nastąpić dopiero w 2023 roku.

W tym artykule dowiesz się o:

Kilkanaście miesięcy temu platforma Amazon Prime Video deklarowała, że film z udziałem Roberta Lewandowskiego w roli głównej ukaże się w 2022 roku.

Jak zapowiadali twórcy: "Dokument umożliwi widzom unikalny wgląd w życie i karierę Roberta Lewandowskiego".

- Pomysł na ten film jest nieoczywisty, dlatego zdecydowałem się na jego realizację - skomentował sam Lewandowski. ­

- To będzie historia wzlotów i upadków, momentów siły, ale i chwil słabości. Bez upiększania, tak jak było naprawdę - dodał napastnik.

ZOBACZ WIDEO: Tu mamy problem! Burzyć przed mundialem?

Za produkcję filmu dla Amazon Prime odpowiedzialny jest polski dom produkcyjny Papaya Films. Reżyserem został Maciej Kowalczuk, a producentem Kacper Sawicki.

Portal wirtualnemedia.pl informuje, że na film o Lewandowskim trzeba będzie jeszcze poczekać. W tym roku na pewno nie zostanie wyemitowany.

- Ostatnie wydarzenia w karierze Roberta Lewandowskiego muszą zostać uwzględnione w dokumencie, co spowodowało konieczność przesunięcia premiery na 2023 rok - powiedziała serwisowi Magdalena Węglewska, rzeczniczka prasowa Amazon Polska.

Te ważne wydarzenia to oczywiście transfer Lewandowskiego z Bayernu do Barcelony w okresie letnim. Polak po ośmiu latach opuścił zespół z Monachium.

Amazon ma spore doświadczenie w tworzeniu produkcji o tematyce sportowej. Film o Robercie Lewandowskim nie będzie pierwszym, który pojawi się w serwisie. Już wcześniej powstały takie serie jak m.in.: "All or Nothing: Tottenham Hotspur", "Inside Borussia Dortmund", "Take Us Home: Leeds United" czy biografie takich zawodników jak Steven Gerrard, Bastian Schweinsteiger i Sergio Ramos.

Czytaj także:
Świerczok zaragował na dyskwalifikację. Jest oświadczenie
Górnik Zabrze wypunktował Widzew Łódź. Błysk Lukasa Podolskiego

Komentarze (0)