William Saliba przed tym sezonem wrócił do Arsenalu z wypożyczenia do Olympique Marsylia. Wrócił i niemal z miejsca stał się kluczową postacią w zespole Mikela Artety. Hiszpan zaufał młodemu defensorowi, a ten odpłaca mu się w najlepszy możliwy sposób - po prostu świetnie wygląda na boisku.
Opiekun Arsenalu obecnie nie wyobraża sobie linii defensywnej bez francuskiego stopera. 21-latek stworzył bardzo ciekawy duet z Gabrielem Magalhaesem. Brazylijczyk niedawno przedłużył swoją umowę z "Kanonierami" do 2025 roku i teraz londyński klub chciałby zrobić to samo z jego partnerem.
Z informacji podawanych przez Davida Ornsteina z "The Athletic" wynika, że klub z północnej części Londynu rozpoczął już rozmowy z Francuzem w sprawie podpisania nowego kontraktu. Obecna umowa stopera obowiązuje do 2024 roku i to sprawia, że może być bardzo łakomym kąskiem na rynku transferowym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporce: stadiony świata. Tego gola można oglądać bez końca
Natomiast podpisanie nowego i oczywiście dłuższego kontraktu mogłoby odstraszyć hegemonów od prób wyciągnięcia Saliby z Arsenalu. Już latem tego roku mówiło się o sporym zainteresowaniu ze strony klubów, regularnie bijących się o tytuły mistrzowskie swoich krajów i walczących o zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Jednym z nich był Bayern Monachium, a drugim poważnym kandydatem było Paris Saint-Germain. Oba te zespoły dość poważnie rozważały wykup francuskiego defensora i zapewne w najbliższych okienkach transferowych mogłyby spróbować ponownie. Przedłużenie z nim umowy mogłoby pozwolić "Kanonierom" na stawianie zaporowych wymagań finansowych.
Czytaj też:
Niemcy pod wrażeniem tych słów "Lewego"
Znamy diagnozę reprezentanta Polski
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)