Jest jeszcze kilka znaków zapytania przed ostatnią kolejką fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wprawdzie Tottenham Hotspur prowadzi w tabeli po pięciu seriach gier, lecz ma tylko dwa oczka przewagi nad czwartym Olympique Marsylia. Tym bardziej interesująco zapowiada się wtorkowa konfrontacja.
W poniedziałek piłkarze i członkowie sztabu szkoleniowego Tottenhamu zameldowali się w hotelu, a marsylczycy zgotowali im gorące powitanie. Tamtejsi kibice chwytali się nieczystych zagrywek.
"The Guardian" podaje, że o godz. 1:30 i 4:30 w nocy z poniedziałku na wtorek przed hotelem Tottenhamu odpalono fajerwerki. W mediach społecznościowych krąży nagranie z tego zdarzenia. Jak czytamy, sympatycy Olympique osiągnęli zamierzony efekt, budząc podopiecznych Antonio Conte.
Zresztą włoski menadżer został zawieszony przez UEFA i stąd też zabraknie go na ławce trenerskiej "Kogutów". Rywalizacja na 67-tysięcznym Stade Velodrome rozpocznie się o godz. 21:00. W spotkaniu Olympique z Tottenhamem głównym rozjemcą będzie Szymon Marciniak.
Marseille fans set off fireworks outside Tottenham's hotel at around 3am ahead of a huge UCL game tonight. pic.twitter.com/up7EBRmbcI
— EuroFoot (@eurofootcom) November 1, 2022
Czytaj także:
To jest szalone. Takiego hołdu Messiemu nie złożył jeszcze nikt
Nie mogło być inaczej! Robert Lewandowski znów wyróżniony
ZOBACZ WIDEO: Ilu napastników pojedzie na mundial? Piątek czy Kownacki?