O przyszłości Toniego Kroosa mówi się już od dłuższego czasu. Niemiec zapowiedział już dawno, że nie będzie grał tak długo, jak jego kolega z pomocy - Luka Modrić, który niedawno skończył 37 lat.
Hiszpańskie media raz po raz prześcigały się w kwestii informacji na temat tego, czy Kroos przedłuży kontrakt. W tej sprawie wypowiedział się już nawet Carlo Ancelotti. Teraz przyszedł czas na samego zainteresowanego.
"Na pewno skończę karierę tutaj - w Realu Madryt. Nie wiem, kiedy to będzie, ale nie chcę grać dla innego klubu" - przyznał na konferencji prasowej przed meczem Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow Toni Kroos.
ZOBACZ WIDEO: Michniewicz go pominął. "Na jego miejscu bym się wkurzył"
Kontrakt Kroosa wygasa w czerwcu 2023 roku. Jasne jest więc, że nieprzedłużenie umowy oznaczać będzie piłkarską emeryturę dla byłego mistrz świata już po trwającym aktualnie sezonie.
- Wspólnie z klubem jesteśmy bardzo spokojni. Mamy bardzo dobrą relację na bazie tych ośmiu i pół roku. Na pewno usiądziemy do rozmów w 2023 roku. Wszystko będzie dobrze - dodał pomocnik.
Były mistrz świata w barwach "Królewskich" występuje od 2014 roku. W tym czasie udało mu się uzbierać 377 meczów. Niemiec strzelił 25 goli oraz zanotował 86 asyst. Gablota z trofeami po karierze z pewnością nie pozostanie pusta.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol
