Taryfy ulgowej dla Lecha nie będzie. Jasny przekaz z obozu Villarrealu
W meczu Lech - Villarreal o awans musi walczyć tylko mistrz Polski. Wszystko wskazuje jednak na to, że taryfy ulgowej nie będzie. Przekaz z obozu rywali jest jasny.
Zaledwie kilka dni temu Villarreal zatrudnił nowego trenera Quique Setiena (zastąpił Unaia Emery'ego, który objął Aston Villę), a w takich okolicznościach żaden z zawodników hiszpańskiego klubu nie może sobie pozwolić na chwile słabości.
- Mamy nowego szkoleniowca i chcemy z każdym kolejnym meczem coraz lepiej przystosowywać się do jego pomysłów. Nie interesuje nas sytuacja przeciwnika. Skupiamy się wyłącznie na sobie - podkreślił skrzydłowy Yeremy Pino.
Sam Setien też nie ukrywa, że chciałby maksymalnie skrócić okres aklimatyzacji. - Pracujemy dotąd krótko. Staram się przekazać zawodnikom jak najwięcej, lecz wiadomo, że nie wszystko się jeszcze udało. Mecz z Lechem będzie dla nas egzaminem, bo zagramy z przeciwnikiem, któremu ogromnie zależy na korzystnym wyniku. My chcemy pokazać jakość, bo jesteśmy klubem z tradycjami. Gramy o prestiż własnej marki.
ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"Tydzień temu jednak Hiszpanie dopuścili do sporej niespodzianki, remisując na własnym stadionie z Hapoelem Beer Szewa (2:2). - Myślę, że ten wynik ma związek ze zmianami na ławce. Z reguły nowy trener przychodzi w sytuacji kryzysu, a tu wszyscy byli zadowoleni z gry. Nagle wydarzyła się rzecz niespodziewana i drużyna przeżyła szok. Wszyscy musieliśmy się przystosować - dodał Setien.
Mecz 6. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy Lech Poznań - Villarreal CF odbędzie się w czwartek o godz. 21.00. Transmisja w TVP Sport oraz Viaplay.
Czytaj także:
Niechlubny rekord Lewandowskiego. Są powody do obaw
"To odpowiedni przeciwnik". Kulesza zdradził, z kim Polska zagra tuż przed mundialem