Lewandowski trzeci. Lepszy... jego były zmiennik

Getty Images / Joan Valls/Urbanandsport /NurPhot / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Joan Valls/Urbanandsport /NurPhot / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

13 bramek w 13 meczach Primera Division sprawia, że Robert Lewandowski należy do najefektywniejszych zawodników spośród wszystkich piłkarzy lig top5. Pod tym względem wyprzedza go tylko dwójka graczy, z czego nazwisko jednego może byc zaskoczeniem.

Robert Lewandowski udowadnia, że nie ma dla niego różnicy, czy musi trafiać do bramki drużyn pokroju Augsburga i Werderu Brema, czy Elche oraz Cadiz. Polak niezmiennie w Hiszpanii, podobnie jak wcześniej w Niemczech, jest maszyną do zdobywania bramek.

Jak dotąd, w 13 rozegranych meczach La Liga, zdobył 13 bramek. Uwzględniając, że kilka razy zszedł z boiska przed końcem spotkania, a raz pojawił się na ostatnie pół godziny, daje to, zgodnie z wyliczeniami twitterowego profilu OptaFranz, bramkę co 80 minut gry.

W tym aspekcie jednak, we wszystkich ligach top5, jest obecnie od Polaka dwóch lepszych zawodników. Pierwszym z nich, który nie ma sobie równych, jest oczywiście Erling Haaland. Norweg zdobył już 18 bramek w bieżącym sezonie Premier League, co daje gola raz na 53 minuty.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"

Mniej oczywiste jest natomiast drugie miejsce. Na nim uplasował się bowiem... Eric Choupo-Moting, czyli były zmiennik Lewandowskiego z Bayernu. W przypadku Kameruńczyka trzeba jednak zaznaczyć, że zaczął on regularnie grać dopiero od października, wcześniej bowiem leczył kontuzję.

Z drugiej jednak strony, w ostatnich tygodniach jest on w fenomenalnej dyspozycji. Zdobył 5 bramek w 4 kolejkach Bundesligi, dzięki czemu może pochwalić się golem co 75 minut gry, wyprzedzając tym samym "Lewego". Dzięki 33-latkowi w Monachium, przynajmniej na chwilę, mogą zapomnieć o braku polskiego snajpera.

Czytaj także: 
Igor Sypniewski nie żyje. "Zniszczył go okrutny nałóg"
Mistrzostwo Rakowa? Marek Papszun przypomina ubiegły sezon

Źródło artykułu: