Robert Lewandowski udowadnia, że nie ma dla niego różnicy, czy musi trafiać do bramki drużyn pokroju Augsburga i Werderu Brema, czy Elche oraz Cadiz. Polak niezmiennie w Hiszpanii, podobnie jak wcześniej w Niemczech, jest maszyną do zdobywania bramek.
Jak dotąd, w 13 rozegranych meczach La Liga, zdobył 13 bramek. Uwzględniając, że kilka razy zszedł z boiska przed końcem spotkania, a raz pojawił się na ostatnie pół godziny, daje to, zgodnie z wyliczeniami twitterowego profilu OptaFranz, bramkę co 80 minut gry.
W tym aspekcie jednak, we wszystkich ligach top5, jest obecnie od Polaka dwóch lepszych zawodników. Pierwszym z nich, który nie ma sobie równych, jest oczywiście Erling Haaland. Norweg zdobył już 18 bramek w bieżącym sezonie Premier League, co daje gola raz na 53 minuty.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"
Mniej oczywiste jest natomiast drugie miejsce. Na nim uplasował się bowiem... Eric Choupo-Moting, czyli były zmiennik Lewandowskiego z Bayernu. W przypadku Kameruńczyka trzeba jednak zaznaczyć, że zaczął on regularnie grać dopiero od października, wcześniej bowiem leczył kontuzję.
Z drugiej jednak strony, w ostatnich tygodniach jest on w fenomenalnej dyspozycji. Zdobył 5 bramek w 4 kolejkach Bundesligi, dzięki czemu może pochwalić się golem co 75 minut gry, wyprzedzając tym samym "Lewego". Dzięki 33-latkowi w Monachium, przynajmniej na chwilę, mogą zapomnieć o braku polskiego snajpera.
75 - Eric-Maxim Choupo-Moting is averaging a goal every 75 minutes in this season's #Bundesliga campaign, with only Erling Haaland scoring at a higher frequency in Europe's top-five leagues in 2022-23 (53 min/goal). Choupandowski. pic.twitter.com/ucFzwcXEEa
— OptaFranz (@OptaFranz) November 7, 2022
Czytaj także:
- Igor Sypniewski nie żyje. "Zniszczył go okrutny nałóg"
- Mistrzostwo Rakowa? Marek Papszun przypomina ubiegły sezon