Dawid Kownacki prezentuje fantastyczną formę w tym sezonie, a ta została zauważona przez Czesława Michniewicza. Selekcjoner reprezentacji Polski powołał go do szerokiej kadry na nadchodzące mistrzostwa świata w Katarze.
Przed sobotnim spotkaniem napastnik Fortuny Duesseldorf miał na swoim koncie siedem bramek i sześć asyst w szesnastu meczach. W starciu z St. Pauli dołożył kolejną, a jego podanie wykorzystał Rouwen Hennings w 22. minucie.
Reprezentant Polski brał udział w akcji także po przerwie - jednak tej mniej przyjemnej. Brutalnie zaatakował go Betim Fazliji, który chwilę wcześniej faulował innego z Biało-Czerwonych - Michała Karbownika.
Dawid Kownacki zareagował i odepchnął rywala, a ten nie pozostał dłużny. Defensor St. Pauli uderzył go głową. Sytuacja przypomina tę z finału mistrzostw świata w 2006 roku kiedy atak na Marco Materazzim przeprowadził Zinedine Zidane.
Betim Fazliji otrzymał od arbitra czerwoną kartkę. Fortuna Duesseldorf wygrała sobotnie spotkanie 1:0. Zespół Kownackiego i Karbownika po piętnastu kolejkach 2. Bundesligi zajmuje piąte miejsce w tabeli.
Źródło: Viaplay
Zobacz też:
Znów odpalił rewolwery! Piątek wykorzystał prezent [WIDEO]
Szaleństwo przed meczem Barcelony. To on przyćmił powrót Lewandowskiego