Piłkarz Manchesteru United pojedzie na mundial. Rok temu miał atak serca

PAP/EPA / Na zdjęciu: Christian Eriksen
PAP/EPA / Na zdjęciu: Christian Eriksen

Podczas zeszłorocznego Euro 2020 Christian Eriksen przeżył prawdziwe chwile grozy. Duńczyk doznał ataku serca w trakcie meczu. Teraz gracz Manchesteru United otrzymał powołanie na mundial w Katarze.

To były wstrząsające obrazki. Kiedy Christian Eriksen osunął się na murawę w trakcie meczu Euro 2020 pomiędzy Danią a Finlandią, można było zakładać najgorszy scenariusz. Pomocnik doznał ataku serca i dzięki interwencji służb medycznych udało się uratować jego życie. - Byłem martwy przez pięć minut. To, co wydarzyło się później, było ponad to, czego się spodziewałem, ale bardzo mi pomogło - wyznał parę miesięcy po dramatycznych wydarzeniach.

Jeszcze rok temu nie było jasne, czy 30-latek wróci do futbolu i gry na najwyższym poziomie. Pomocnik przebył długą drogę, aby odzyskać formę. Eriksen w grudniu 2021 roku rozwiązał kontrakt z Interem Mediolan i przeniósł się do drużyny ówczesnego beniaminka Premier League. Duńczyk pół roku reprezentował barwy Brentford, gdzie spisywał się znakomicie, co tego lata zaowocowało transferem do Manchesteru United.

Eriksen jest jednym z kluczowych piłkarzy w zespole Erika ten Haga. Pomocnik wystąpił już w 18 spotkaniach w obecnych rozgrywkach, w których zanotował 5 asyst. Ponadto wpływ 30-latka na grę "Czerwonych Diabłów" jest nieoceniony. Jego doświadczenie i inteligencja pomagają drużynie grać na wyższym poziomie.

ZOBACZ WIDEO: Fenomenalny gol Podolskiego, ostatnia prosta do mundialu, wielka seria Lewego przerwana - Z Pierwszej Piłki #25

Selekcjoner reprezentacji Danii, Kasper Hjulmand, nie miał wątpliwości i umieścił Eriksena na liście 21 zawodników, którzy pojadą na mistrzostwa świata w Katarze. Piłkarz zawdzięcza to przede wszystkim swojej bardzo dobrej postawie na boisku.

Hjulmand powołał też innych doświadczonych zawodników takich, jak m.in. bramkarz Kasper Schmeichel (OGC Nice), kapitan Simon Kjaer (AC Milan) czy pomocnik Thomas Delaney (Sevilla). 50-letni selekcjoner przekazał, że pełną kadrę do 26 osób uzupełni po zakończeniu rozgrywek ligowych. - Chciałem zostawić sobie furtkę na wypadek zdarzeń losowych - wyjaśnił.

Dania zmagania na mundialu rozpoczyna 22 listopada meczem z Tunezją. "Czerwono-Biali" następnie zmierzą się z Francją i Australią. W przypadku awansu do 1/8 finału MŚ Dania zagra z kimś z grupy C, gdzie znajduje się Polska.

Zobacz też:
Skandaliczne słowa ambasadora MŚ. Wywiad został przerwany
Gdy słyszą o Polaku, nie myślą o Lewandowskim. Pampeluna pamięta o Janie Urbanie

Komentarze (0)