Być może Cristiano Ronaldo ma za sobą już ostatni mecz w barwach Manchesteru United. 37-letni napastnik popadł w konflikt z Erikiem ten Hagiem. Zresztą w wywiadzie dla "Talk TV" przyznał, że nie szanuje swojego menadżera. W dodatku reprezentant Portugalii czuje się zdradzony przez klub z Old Trafford.
Zawodnik musiał liczyć się z konsekwencjami swoich słów. Na chwilę obecną trudno wyobrazić sobie dalszą współpracę Ronaldo z ten Hagiem. Umowa pierwszego z wymienionych wygaśnie wraz z końcem czerwca 2023 roku.
Lokalni kibice ze zniecierpliwieniem czekają na dalszy rozwój wypadków. W piątek "Czerwone Diabły" wydały komunikat w sprawie swojego gracza.
ZOBACZ WIDEO: To będzie najbardziej kontrowersyjny mundial w historii? Zaatakowano dziennikarza
"Manchester United podjął dziś rano odpowiednie kroki w odpowiedzi na niedawny wywiad Cristiano Ronaldo. Nie będziemy udzielać kolejnych komentarzy do czasu, aż proces zostanie zakończony" - podkreślił zarząd.
Tymczasem Ronaldo wraz z drużyną narodową przygotowuje się do zmagań na katarskim mundialu. Jego Portugalia wylądowała w grupie H z Ghaną, Urugwajem oraz Koreą Południową.
Czytaj także:
Arabię Saudyjską ogarnęła futbolowa gorączka. Kraj czeka na mundial w Katarze
Kolejny Polak zagra w Hiszpanii? Wielki klub pyta o Kiwiora