W trakcie pandemii koronawirusa na świecie światowe federacje wpadły na pomysł wprowadzenia możliwości dokonywania pięciu zmian w trakcie meczu. Po unormowaniu się sytuacji zdrowotnej na świecie w większości lig ten przepis się utrzymał.
Najdłużej przed tą zmianą opierały się kluby Premier League. Jednak od sezonu 2022/2023 także tutaj trenerzy mają możliwość dokonania pięciu roszad. Podobną drogą poszła także FIFA, która zdecydowała, że na mistrzostwach świata w Katarze selekcjonerzy również wprowadzono pięć zmian.
W rzeczywistości może być ich jednak więcej. Przykład tego mieliśmy już w drugim meczu turnieju. Carlos Queiroz dokonał bowiem sześciu roszad w trakcie trwania 90 minut spotkania z Anglią.
ZOBACZ WIDEO: Obalają mity na temat reprezentacji. "W takim wypadku się nie przygotujesz"
Przyczyna takiego stanu rzeczy jest prosta. Na początku pojedynku grupowego urazu głowy doznał bramkarz reprezentacji Iranu. Ten zderzył się ze swoim kolegą z zespołu, a w końcowym rezultacie musiał zejść z murawy.
To właśnie z racji urazy głowy trener mógł wykorzystać pulę regulaminowych pięciu zmian. Roszady spowodowane kontuzjami tej części ciała nie wliczają się bowiem na mundialu do przysługujących trenerom zmian. Podobnie jest właśnie w Premier League.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę