Na kilka godzin przed startem meczu Anglii z Iranem wydano oficjalny komunikat, w którym zabroniono piłkarzom założenia opaski kapitańskiej "One Love". Fifa zagroziła, że będzie to karane żółtą kartką.
Anglicy zastosowali się do przepisów, jakie narzuciła międzynarodowa federacja i Harry Kane na starcie fazy grupowej z Iranem wyszedł w klasycznej opasce kapitańskiej, która nie miała nic wspólnego ze wsparciem dla mniejszości.
Opaskę "One Love" na mecz Niemiec chciał założyć także Manuel Neuer. Bramkarz reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów będzie musiał jednak pójść drogą kapitana "Lwów Albionu".
- Manuel Neuer jest bardzo zasmucony, że nie będzie mógł założyć tej opaski. To już nie jest kwestia piłki nożnej. Jest wiele irytacji spowodowanych tą decyzją, która ma coś wspólnego z cenzurą. Opaska może być nam zabrana, ale wciąż będziemy przekazywać wartości, które uznajemy - powiedział Oliver Bierhoff, menadżer reprezentacji Niemiec.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Niepokojące informacje przed mundialem. "Część zawodników może mieć problem"