Trener FC Barcelony poleciał na mundial. Nie ma w planach meczu Roberta Lewandowskiego

Getty Images / Xavier Bonilla / Na zdjęciu: Xavi
Getty Images / Xavier Bonilla / Na zdjęciu: Xavi

Xavi Hernandez poleciał do Dohy, stolicy Kataru, gdzie spędzi kilka dni, oglądając mecze mistrzostw świata. Trener FC Barcelony nie ma w planach spotkania reprezentacji Polski z Robertem Lewandowskim.

Ze względu na mundial w Katarze, rozgrywany o nietypowej porze, bo pod koniec roku, trwa przerwa w rozgrywkach klubowych. Do Dohy udał się Xavi Hernandez, aby obejrzeć wybrane spotkania mundialu. Trener FC Barcelony nie ma w planach meczu reprezentacji Polski z Robertem Lewandowskim, który od tego sezonu występuje w barwach klubu z Katalonii.

Hernandez do Kataru poleciał w towarzystwie swojej żony Nurii Cunillery. Tam spotka się ze swoimi przyjaciółmi, których ma niemało. Od lata 2015 do października 2021 roku był zawodnikiem i trenerem klubu Al Sadd. Xavi jest jednym z ambasadorów mistrzostw świata w Katarze.

W sobotę obejrzy mecz Argentyna - Meksyk, kluczowy dla przyszłości Lionela Messiego i jego kolegów w mundialu (godz. 20:00 czasu polskiego). W niedzielę (godz. 20:00) będzie na ekscytująco zapowiadającym się starciu Hiszpania - Niemcy.

Po 14 rozegranych kolejkach FC Barcelona jest liderem hiszpańskiej La Ligi. Za jej plecami znajduje się Real Madryt, a na trzecim miejscu plasuje się Real Sociedad. Rozgrywki ligowe w Hiszpanii zostaną wznowione 29 grudnia. Drużyna prowadzona przez Hernandeza dwa dni później zmierzy się z Espanyolem w derbach Barcelony.

Czytaj także:
To już przestaje być śmieszne. Problemy kibiców przed hitem
Chcą sprzedać bilety i jak najszybciej uciec. Mundial w Katarze to dla nich koszmar

ZOBACZ WIDEO: "Niepotrzebna afera". Komentarz do słów Czesława Michniewicza

Komentarze (0)