W meczu z Arabią Saudyjską (2:0) napastnik "Biało-Czerwonych" najpierw wypracował gola Piotra Zielińskiego, a potem sam trafił do siatki po błędzie rywali.
Asysta i bramka oznaczają, że "Lewy" ma dwa punkty w zestawieniu, a to wynik gorszy tylko od dwóch piłkarzy - Ekwadorczyka Ennera Valencii (trzy gole) oraz Irańczyka Mehdiego Taremiego (dwa gole i jedna asysta).
Grupa zawodników z dwoma "oczkami" jest bardzo szeroka (jest ich aż 15), jednak korzystny rezultat z Saudyjczykami daje nadzieję przede wszystkim na przedłużenie pobytu Polaków w Katarze i więcej szans poprawienie dorobku.
Następna okazja nadejdzie już w środę, gdy podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się z Argentyną. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 20.00.
Czytaj także:
Koniec epoki w KGHM Zagłębiu Lubin. Odchodzi były piłkarz i dyrektor sportowy
Oficjalnie: z Legii Warszawa do Warty Poznań. Nowy-stary dyrektor przy Drodze Dębińskiej
ZOBACZ WIDEO: "Urzekł kibiców". Pochwały dla Dariusza Szpakowskiego