- Zawsze chciałem mieszkać w USA i pograć w tamtejszej lidze. Nie wiem, czy to się wydarzy - wypalił przed dwoma laty Lionel Messi w rozmowie z Jordim Evole. Doświadczony piłkarz wówczas reprezentował barwy FC Barcelony, natomiast obecnie jest związany z Paris Saint-Germain.
Kontrakt reprezentanta Argentyny wygaśnie wraz z końcem czerwca przyszłego roku. W ostatnim czasie media spekulowały na temat możliwości jego powrotu na Camp Nou. Teraz wrócił temat przenosin napastnika do Major Soccer League.
Dziennikarze "The Times" są przekonani, że Messi jest już tylko o krok od Interu Miami, którego udziałowcem jest David Beckham. Według tego źródła, umowa powinna zostać sfinalizowana tuż po katarskim mundialu. 35-latek ma dokończyć sezon w Paryżu, a następnie zasilić kadrę amerykańskiej drużyny.
ZOBACZ WIDEO: Rozbrajające słowa Szczęsnego. Przytoczył je nasz reporter
Jeśli te informacje się potwierdzą, Messi najprawdopodobniej stanie się najlepiej zarabiającym zawodnikiem w całej historii MLS. Inter Miami planuje ofensywę transferową.
Juanma Castano w programie "Tiempo de Juego" poinformował, że do Miami przeprowadzi się również dobry znajomy Messiego, Sergio Busquets. Po zakończeniu rozgrywek kapitan FC Barcelony będzie mógł swobodnie szukać nowego pracodawcy.
Czytaj także:
Belgia odchodzi w cień? Trener skomentował słowa Kevina De Bruyne
Dantejskie sceny w Turcji. Piłkarz uderzony przez kibica
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)