Reprezentacja Francji potrzebowała zaledwie dwóch meczów, aby zapewnić sobie awans do 1/8 finału MŚ 2022 w Katarze. Kadry Didiera Deschampsa nie osłabiły nawet liczne kontuzje. Jednym z pechowców był Karim Benzema, który kilka dni przed pierwszym meczem opuścił zgrupowanie.
Wszystko wskazywało na to, że tegoroczny zdobywca Złotej Piłki nie zagra w mistrzostwach świata. Nagle jednak pojawiła się szansa, że Benzema wróci do kadry na fazę pucharową.
"Benzema jest już praktycznie wyleczony i od czwartku ma trenować z resztą drużyny" - przekazał na Twitterze dziennikarz Carlos Rodriguez z Onda Madrid.
ZOBACZ WIDEO: Konflikt Lewandowskiego z Messim? "Widać, że on się rozgrywa"
Na razie mowa o rozpoczęciu treningów z Realem Madryt. Informacja hiszpańskiego dziennikarza jednak błyskawicznie dotarła do Francji i wywołała ogromne poruszenie. Portal RMC Sport potwierdza, że Benzema wciąż może wrócić do kadry i zagrać na mundialu.
To jest możliwe dzięki decyzji Didiera Deschampsa. Selekcjoner nie skorzystał z opcji, aby powołać innego zawodnika w miejsce Karima. 34-latek wciąż jest na liście zgłoszonych, a nawet jest wpisywany w protokołach meczowych. To sprawia, że w każdej chwili może przylecieć do Kataru, by pomóc drużynie.
Na razie nie wiadomo, czy Deschamps skorzysta z takiej możliwości. Pośpiechu nie ma. Przed Francją jeszcze jeden mecz w grupie z Tunezją, który odbędzie się 30 listopada.
"Trójkolorowi" w 1/8 finału zagrają 3 lub 4 grudnia, co jest zależne od miejsca w grupie. Może być nawet tak, że rywalem Francji będzie... reprezentacja Polski. Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach.
Świetna statystyka Mbappe. Wyprzedził legendę reprezentacji >>
Brak Benzemy pomaga Francji? Zaskakujące wieści >>