Reprezentacja Kanady do swojego trzeciego meczu fazy grupowej mistrzostw świata podchodziła już pewna odpadnięcia z turnieju. Brak koncentracji widać było po bramkarzu Kanadyjczyków Milanie Borjanie.
Były golkiper Korony Kielce wydatnie pomógł w strzeleniu pierwszego gola dla Maroka. Defensor afrykańskiej drużyny zagrał piłkę na uwolnienie, bezpośrednio na połowę boiska bronioną przez Kanadyjczyków.
Tam dopadł do niej jeden z obrońców Kanady. Defensor delikatnie podał do Borjana. Ten wyszedł poza własne pole karne i chcąc, prawdopodobnie wyprowadzić piłkę spokojnie spod własnego pola karnego skiksował.
Futbolówka spadła wprost pod nogi Hakima Ziyecha. Skrzydłowy Chelsea nie zastanawiał się ani chwili i właściwie z około 35 metrów przelobował bramkarza, otwierając wynik tego spotkania.
XD
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 1, 2022
Kiks dnia już znamy
__________#CANMAR#Mundialove href="https://t.co/mAubkXCgcA">pic.twitter.com/mAubkXCgcA
Początek akcji, która dała Maroko drugiego gola, to kopia tego, co zagrali przy pierwszej próbie. Znów zagranie od obrońcy mijające linie pomocy, a także defensywę rywala. Tym razem do piłki dopadł jednak Youssef En-Nesyri i płaskim strzałem umieścił ją w siatce.
Proszę Państwa, Maroko w 1/8 finału mistrzostw świata. To staje się realne.
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 1, 2022
_______#CANMAR#Mundialove href="https://t.co/e4e66dmfYK">pic.twitter.com/e4e66dmfYK
Jeszcze przed przerwą gola kontaktowego strzelili Kanadyjczycy. Błyskotliwa akcja skrzydłem doprowadziła do dobrej pozycji na dośrodkowanie. Piłka wstrzelona w pole karne odbiła się od obrońcy Maroka i wpadła do bramki.
Kanada wraca do gry! Pytanie, czy bramkarz mógł zachować się lepiej?
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 1, 2022
_______#CANMAR #Mundialove href="https://t.co/d0qbxLPecC">pic.twitter.com/d0qbxLPecC
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Przepis na sukces Szczęsnego. Nasz dziennikarz ujawnia