Nie zostawili suchej nitki na Lukaku. "Mistrzostwo świata w nieudacznictwie"

Wciąż mają za złe, co Ronaldo zrobił trzy lata temu

Pojedynek Chorwacja - Belgia miał duże znaczenie w kontekście końcowego ułożenia tabeli grupy F. Chorwatom do awansu wystarczał remis, a Belgowie potrzebowali zwycięstwa, na które jak najbardziej mieli szanse.

Romelu Lukaku, który wszedł na boisko w 46. minucie za Driesa Mertensa, nie był jednak w stanie wykorzystywać dogodnych sytuacji. W 60. minucie Lukaku miał wręcz genialną okazję na otwarcie wyniku.

Gdy wydawało się, że trafienie jest formalnością, on ostemplował słupek. Choćby w 90. minucie znów mógł zdobyć bramkę, ale zachował się totalnie nieporadnie i nie wprowadził piłki do siatki (zobacz tutaj >>>).

Mecz zakończył się remisem, a Lukaku stał się antybohaterem reprezentacji Belgii po tym, jak pudłował kilkakrotnie. Za sprawą jego "popisów" zespół Roberto Martineza może już myśleć o pakowaniu walizek i powrocie do domu. Awans z grupy F wywalczyli Chorwaci i Marokańczycy.

ZOBACZ WIDEO: Przepis na sukces Szczęsnego. Nasz dziennikarz ujawnia

Na postawę Lukaku w pojedynku Chorwatów z Belgami zareagowali użytkownicy Twittera. "Lukaku? Chyba raczej LOLkaku" - zażartował dziennikarz Piotr Żelazny.

Dyrektor Canal+ Sport Michał Kołodziejczyk ocenił to jeszcze dosadniej.

Tak mogło być... Kolejna żartobliwa opinia.

Próbował zabukować i... dopiął swego.

Aż trudno uwierzyć w to, co wyczyniał Romelu Lukaku podczas tego ważnego meczu.

Po tym słupku mógłby w zasadzie zmienić nazwisko.

Zobacz także:
> Już 10 drużyn z awansem do 1/8 finału mundialu. Zobacz drabinkę
> Pięć pudeł Lukaku w meczu z Chorwacją. Belgia jedzie do domu