Pilne spotkanie Morawieckiego z Lewandowskim

Getty Images / Julian Finney / Robert Lewandowski
Getty Images / Julian Finney / Robert Lewandowski

Jak poinformował Mateusz Borek, we wtorek Robert Lewandowski spotka się z premierem Mateuszem Morawieckim. Wszystko z powodu pieniędzy, jaki polski rząd obiecał reprezentacji Polski za wyjście z grupy. Podział premii wzbudził duże emocje.

Reprezentacja Polski rozegrała na mundialu w Katarze 2022 cztery mecze. Bezbramkowy remis z Meksykiem i zwycięstwo 2:0 z Arabią Saudyjską pozwoliły awansować do fazy pucharowej mundialu po raz pierwszy od 36 lat.

Drużyna wyprzedziła w tabeli dwóch przeciwników, w czym nie przeszkodziła porażka 0:2 z Argentyną na zakończenie pierwszego etapu turnieju. Polska w 1/8 turnieju została wyeliminowana z mistrzostw w niedzielę przez Francję (1:3).

Mimo końca turnieju dla Biało-Czerwonych, atmosfera w kadrze wciąż jest gorąca. Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze. Jak poinformowały pierwsze WP SportoweFakty, premier - Mateusz Morawiecki, chciał wynagrodzić piłkarzy i sztab szkoleniowy w przypadku awansu z grupy. Kwota jest niebotyczna, bowiem chodzi o grube miliony złotych, a dokładnie 30.

Już sam fakt przyznania tak ogromnej kwoty dla piłkarzy, którzy zarabiają gigantyczne pieniądze w klubach, wzbudził ogromne kontrowersje. Potem pojawiły się tarcia wewnątrz zespołu. Jak dowiedział się portal meczyki.pl, część zawodników chciała podziału ze względu na udział minutowy w meczach. Takiej opcji sprzeciwił się jednak Robert Lewandowski (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Ekspert tłumaczy radość po odpadnięciu z mundialu. "Poprzednie spotkania nas załamały"

Wypracowana propozycja drużyny zakładała również, że 10 procent premii miałoby trafić do sztabu. W trakcie spotkania z zawodnikami trener powiedział, że chciałby, aby sztab otrzymał 20 procent. W końcu Lewandowski miał powiedzieć "stop" i zaapelował, by nie rozmawiać o tym przed meczami na mundialu.

Jak poinformował w Kanale Sportowym dziennikarz Mateusz Borek, we wtorek sprawa może zostać wyjaśniona. Robert Lewandowski ma się bowiem spotkać z premierem Mateuszem Morawieckim w sprawie rozdysponowania pieniędzy za wyjście z grupy.

- Wierzę, że wyjdą z tej sytuacji obronną ręką, tak jak Wojtek Szczęsny podczas mundialu - powiedział Borek.

Po 18 dniach spędzonych w Katarze reprezentacja Polski w poniedziałek powróciła z mistrzostw świata 2022. Na reprezentantów Polski nie czekała żadna grupa kibiców, czyli tak jak było to po powrocie z Euro 2016.

Zobacz także:
Nie mogło być inaczej. Wojciech Szczęsny może zostać sportowcem roku

Komentarze (38)
avatar
Tomasz Sobczak
6.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Po tym wszystkim nie wiem czy chcę aby TACY sportowcy reprezentowali nasz kraj, to juz - niestety- brak godności , ktoś powie wielkie słowa ale tak jest. Śpiewają hymn, placza po zdobytym golu Czytaj całość
avatar
Wiesio73
6.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja już bym Lewandowskiego nie powołał na miejscu Michniewicza czy innego selekcjonera. Lewandowski za dużo sobie pozwala powinien też stracić opaskę kapitana. 
avatar
zezem
6.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Cąber: "obywatelą" powiadasz... niektórym obywatelom nie zapewniono słownika gramatycznego, jak widać. PS... jesteś na "ty" z premierem? A czy on o tym wie? 
avatar
TheMajor85
6.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oni ku**a biedni nie są czy jakis sukces wielki odnieśli żeby dawać takie pieniądze ? Kraj popada w długach a tu jeszcze takie pieniądze ? 
avatar
Cąber
6.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ty Morawiecki bierz się za ratowanie finansów Polskich za walkę z inflacją, a nie spotykasz się z papudrakami którzy nie zaistnieli na mistrzostwach i w dodatku był najgorszym piłkarzem repreze Czytaj całość