Mógłby być maratończykiem. Lewandowski nie miał przy nim szans

Michniewicz skrzywdził Lewandowskiego? "Padł ofiarą systemu"

Mistrzostwa świata to nie tylko emocje związane z wynikami kolejnych meczów i walką o tytuł najlepszej drużyny świata. To także wszelkiego rodzaju statystyki i rankingi, w którym porównywani są uczestnicy mundialu. Jedną z kategorii jest przebiegnięty przez piłkarzy dystans.

Na czele tej klasyfikacji jest Marcelo Brozović. Reprezentant Chorwacji na mundialu w Katarze przebiegł już dokładnie 56,26 km. "Stał się biegaczem szosowym" - żartuje hiszpański dziennik "Marca", który porównał statystyki.

Brozoviciowi pomogło to, że Chorwacja rozegrała dogrywkę z Japonią, a on w tym spotkaniu pokonał dokładnie 16,7 km. Tym samym pobił ustanowiony cztery lata temu przez siebie rekord MŚ. Wtedy w półfinale z Anglią przebiegł 16,3 km.

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany bohater Polaków na mundialu. "To przykład"

Chorwat zdecydowanie przewodzi w rankingu. Drugi jest Amerykanin Tyler Adams (49,62 km), a kolejne miejsca zajmują Australijczyk Jackson Irvine (48,96 km), Marokańczyk Sofyan Amrabat (48,01 km) i Hiszpan Pedri (46,62 km). Być może w czołówce rankingu jest więcej Chorwatów, ale statystyki FIFA pokazują tylko lidera z każdej drużyny.

Żadnych szans w tym zestawieniu nie miał Robert Lewandowski. Polak wygrał za to niechlubny ranking wśród piłkarzy, którzy w fazie grupowej najwięcej przeszli po boisku. "The Athletic" wyliczył, że było to 4 832 metry.

Czytaj także:
"Chłopak jest zażenowany". Agent Grosickiego znów ostro o Michniewiczu
"Nie chcę tego komentować". Kulesza nerwowo reaguje ws. premii dla piłkarzy