Cristiano Ronaldo odpowiada na zarzuty. "Grupa jest zbyt blisko, żeby ją rozbić"
- Nasza drużyna jest odzwierciedleniem tego słowa w najprawdziwszym znaczeniu, będziemy walczyć do końca o nasze marzenia - napisał na swoim Twitterze Cristiano Ronaldo, odnosząc się do plotek, jakoby chciał wyjechać ze zgrupowania.
Zdaniem dziennikarzy w związku z tą decyzją gwiazdor Portugalii miał zagrozić selekcjonerowi wyjazdem ze zgrupowania. Po kilkunastu minutach jednak nieco się opanował i pozostał z zespołem w Katarze.
Po południu Portugalczyk zdecydował się skomentować całą aferę na swoich mediach społecznościowych. Na Twitterze pojawił się post, w którym Ronaldo podkreśla jedność zespołu narodowego.
"Grupa jest zbyt blisko, by mogła zostać rozbita przez siły zewnętrzne. Naród jest zbyt odważny, by dać się zastraszyć jakiemukolwiek przeciwnikowi. Drużyna w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu, która będzie walczyć o marzenia do końca! Uwierz z nami! Naprzód silna, Portugalio!" - czytamy.
Portugalia w meczu ćwierćfinałowym zmierzy się z sensacją turnieju - Maroko. Portugalczycy z pewnością będą faworytem tego spotkania. Mecz zaplanowany jest na sobotę 10 grudnia.
Um grupo demasiado unido para ser quebrado por forças externas. Uma nação demasiado corajosa para se deixar atemorizar perante qualquer adversário. Uma equipa no verdadeiro sentido da palavra, que vai lutar pelo sonho até ao fim! Acreditem connosco! Força, Portugal! pic.twitter.com/gUeENXSB5F
— Cristiano Ronaldo (@Cristiano) December 8, 2022
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)