Messi krytykuje wybór sędziego. "Nie jest na tym poziomie"
Argentyna po ogromnych mękach awansowała do półfinału mistrzostw świata w Katarze. Albicelestes wygrali po rzutach karnych z Holendrami. Spotkanie sędziował Mateu Lahoz i jego postawa wywołała kontrowersje.
Jednak kapitan Albicelestes po spotkaniu nie krył niezadowolenia z powodu wyboru arbitra na to starcie. Rywalizację sędziował Mateu Lahoz, którego fani hiszpańskiej piłki bardzo dobrze znają z różnych, często nietypowych decyzji i generalnie przez wielu nie jest on uznawany za topowego sędziego na świecie.
A mimo tych opinii FIFA i UEFA wciąż wybierają go do prowadzenia meczów na najwyższym poziomie podczas najważniejszych imprez. Nie rozumie tego również Messi i nie krył swojego zdania bezpośrednio po spotkaniu z Holandią. Argentyńczyk skrytykował światową federację i samego sędziego.
ZOBACZ WIDEO: Kłótnia o podział pieniędzy. "Wszystko powinno być ustalone przed wylotem z Warszawy"- FIFA nie może wystawiać takich sędziów na mecze tego typu. On nie jest na tym poziomie - powiedział kapitan reprezentacji Argentyny w pomeczowej rozmowie. I trzeba przyznać, że trochę trudno się z nim nie zgodzić.
Zawodnicy obu drużyn w trakcie meczu wiele razy mieli pretensje do Hiszpana o podejmowane przez niego decyzje. W pewnym momencie każdy jego wybór był kwestionowany przez piłkarzy, a sami gracze w dogrywce nagminnie pozwalali sobie na zbyt wiele i często łamali przepisy.
Czytaj też:
Szaleństwo po odpadnięciu Brazylii
Znamy skład pierwszego półfinału
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)