Enzo Fernandez zbiera bardzo dobre noty za swoje występy na mundialu w Katarze i zaczyna cieszyć się coraz większym zainteresowanie na runku transferowym. 21-latek jest rozchwytywany, ale zdaniem argentyńskich mediów to Liverpool jest najbliżej pozyskania utalentowanego pomocnika.
Według doniesień "La Capital" władze angielskiego klubu podpisały wstępne porozumienie z Benficą Lizbona w kwestii transferu Fernandeza. W ten sposób "The Reds" chcą uprzedzić inne ekipy, które chciałyby zatrudnić Argentyńczyka w dwóch najbliższych oknach transferowych. Gracz jest obserwowany m.in. przez obie ekipy z Manchesteru oraz Real Madryt.
Od 2015 roku Fernandez reprezentuje barwy drużyny ze stolicy Portugalii, do której trafił z River Plate za kwotę 12 milionów euro. Rozegrał dla Benfiki 24 spotkania, w których zdobył 3 goli i zanotował 5 asyst. Mistrzostwa świata pomocnik rozpoczynał jako rezerwowy, ale po dwóch kolejkach fazy grupowej wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie zespołu Lionela Scaloniego.
Fernandez strzelił swoją debiutancką bramkę w reprezentacji w meczu przeciwko Meksykowi, a w starciu z Polską asystował przy trafieniu Juliana Alvareza na 2:0. Bez względu na to, gdzie trafi utalentowany Argentyńczyk, Benfika sporo zarobi na jego odejściu, co po turnieju w Katarze wydaje się być nieuniknione.
Zobacz też:
Jest decyzja ws. Michniewicza!
"Ochroniarz Messiego". Poszedłby z nim na wojnę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje