Ważna obrona Radosława Majeckiego. Błysk tuż przed końcem meczu

Cercle Brugge zremisował 1:1 w meczu belgijskiej Jupiler League z KV Mechelen. Duża w tym zasługa Radosława Majeckiego, który w 88. minucie obronił uderzenie z rzutu karnego.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Radosław Majecki Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Radosław Majecki
Radosław Majecki nie dał się pokonać Yonasowi Malede. Była to praktycznie piłka meczowa dla KV Mechelen i napastnik gospodarzy nie zdołał umieścić jej w bramce.

Majecki obronił trzy z dziewięciu strzałów z rzutów karnych od początku sezonu. W nim rozegrał już 17 meczów w belgijskiej Jupiler League, do której trafił na zasadzie wypożyczenia z AS Monaco do Cercle Brugge.

Konfrontacja zakończyła się remisem 1:1. Drużyna Polaka zdobyła prowadzenie na początku meczu, ale jej sytuacja skomplikowała się po przerwie. Olivier Deman zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, przez co Cercle Brugge bronił przewagi w osłabieniu. W 71. minucie Majecki przepuścił strzał Nikoli Storma, ale później uratował punkt. Raz piłka trafiła również w poprzeczkę jego bramki.

Cercle Brugge jest na ósmym miejscu w tabeli po siedmiu zwycięstwach, pięciu remisach oraz sześciu porażkach. Jego ostatni przeciwnik znajduje się na 14. lokacie.

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską

ZOBACZ WIDEO: Szef sędziów FIFA zachwycony Marciniakiem. Jego słowa Polak zapamięta na zawsze
Czy Radosław Majecki będzie grać regularnie w topowej lidze w Europie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×