Na minionych mistrzostwach świata Emiliano Martinez był jednym z najlepszych bramkarzy. Wisienką na torcie był występ 30-latka w wielkim finale z Francją. Reprezentant Argentyny zapracował sobie na miano bohatera serii rzutów karnych i świętował po ostatnim gwizdku Szymona Marciniaka.
Szerokim echem odbiło się jego zachowanie podczas ceremonii wręczenia medali. Martinez wykonał obsceniczny gest w kierunku Francuzów, natomiast w trakcie mistrzowskiej fety usiłował ośmieszyć Kyliana Mbappe. Postawa golkipera nie spodobała się Unaiowi Emery'emu, który swego czasu współpracował z uzdolnionym napastnikiem.
Argentyńczyk wpadł w euforię i nie przewidział, jak daleko idące konsekwencje mogą go spotkać. Według dziennikarzy portalu fichajes.net, przyszłość bramkarza stanęła pod znakiem zapytania. Zwolennikiem odejścia mistrza świata z Aston Villi miałby być trener Emery.
Hiszpański "AS" jeszcze dolał oliwy do ognia. Jak czytamy, zespół Jana Bednarka i Matty'ego Casha już wytypował kandydata na nowego bramkarza. Mianowicie chodzi o Yassine Bounou. Reprezentant Maroka także był objawieniem katarskiego mundialu i znalazł się na liście życzeń klubu zajmującego 12. miejsce w stawce Premier League.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
Czytaj także:
Argentyna oszalała na punkcie Messiego. Kolejny akt miłości do piłkarza
"To celowe oszustwo". FIFA ma problem, zostało wszczęte postępowanie