Grad goli w Premier League. Co za Boxing Day!

Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: radość piłkarzy Newcastle United
Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: radość piłkarzy Newcastle United

Tradycyjny Boxing Day w Premier League z pewnością dał kibicom spragnionym dobrej piłki mnóstwo radości. W każdym z meczów zaplanowanych na godzinę 16:00 padł przynajmniej jeden gol. Nie brakowało też czerwonych kartek.

Tradycyjny Boxing Day w 2022 roku w Premier League przypadł na 17. kolejkę tej najbogatszej ligi świata. 26 grudnia rozpoczął się od remisu 2:2 w meczu Tottenhamu Hotspur z Brentford FC. Był to doskonały przedsmak tego, co miało się dziać kilkadziesiąt minut później.

Najbardziej jednostronny mecz mieli okazję oglądać kibice zgromadzeni na stadionie Leicester. Tam Newcastle podtrzymało swoją dobrą formę z pierwszej części sezonu i nie dało szans gospodarzom, pokonując ich aż 3:0.

Przez długi czas wydawało się, że równie jednostronne będzie spotkanie pomiędzy Southampton a Brighton. Goście prowadzili przed 60 minutą już 3:0. Jednak jeszcze przed ostatnim kwadransem James Ward-Prowse wykorzystał rzut karny i dał nadzieję swojemu zespołowi na korzystny wynik. Atmosfera zrobiła się nieco nerwowa, ale ostatecznie zespół prowadzony przez Roberto De Zerbiego wygrał to spotkanie rezultatem 3:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu

Gospodarzem trzeciego meczu było z kolei Crystal Palace. Zespół prowadzony przez Patricka Vieirę podejmował beniaminka - Fulham. Ponownie goście nie dali szans swojemu rywalowi. Podopieczni Marco Silvy skończyli mecz z wynikiem 3:0. Z kolei Crystal Palace straciło aż dwóch zawodników po czerwonych kartkach.

Zdecydowanie najbardziej wyrównany był mecz na Godison Park. Tam Everton podejmował Wolves, które niedawno zmieniło trenera. Wynik spotkania otworzył Yerry Mina, a zamknął Daniel Podence, wykorzystując cudowną asystę Joao Moutinho. W końcowych minutach decydujący cios zadali goście, którzy w doliczonym czasie gry wyprowadzili zabójczą kontrę zakończoną golem na 1:2.

Leicester City - Newcastle United 0:3 (0:3)
0:1 Wood 3' 
0:2 Almiron 7' 
0:3 Joelinton 32'

Southampton FC - Brighton and Hove Albion 1:3 (0:2)
0:1 Lallana 14' 
0:2 Perraud (sam.) 35'
0:3 March 56'
1:3 Ward-Prowse 73'

Crystal Palace -Fulham FC 0:3 (0:1)
0:1 Reid 31'
0:2 Ream 71' 
0:3 Mitrović 80'

Everton - Wolverhampton Wanderers 1:1 (1:1)
1:0 Mina 7' 
1:1 Podence 22'
1:2 Ait-Nouri 90+4'

Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

Komentarze (0)