"Niech odpocznie od futbolu". Wrze po meczu FC Barcelony

PAP/EPA / Andreu Dalmau / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelona i sędzia Antonio Mateu Lahoz
PAP/EPA / Andreu Dalmau / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelona i sędzia Antonio Mateu Lahoz

Sylwestrowe derby Barcelony przeszły do historii. Niestety ustach wszystkich po remisie 1:1 na Camp Nou znalazł się sędzia spotkania Antonio Mateu Lahoz. Ten niestety znów dał "show". "Niebywały komediant" - piszą eksperci o jego występie.

[tag=720]

FC Barcelona[/tag] nie zdołała wywalczyć kompletu punktów w derbowym meczu z Espanyolem. Nie pomógł Robert Lewandowski, który w końcówce miał idealną okazję do rozstrzygnięcia spotkania.

Niestety też po tym meczu najwięcej mówić będzie się o arbitrze spotkania. Antonio Mateu Lahoz ponownie dał popis. Niestety ucierpiało na tym widowisko.

- Ojej co się porobiło w tym meczu, co nawywijali piłkarze z arbitrem na czele - przyznał jeden z komentatorów stacji Canal+ Sport, która transmitowała mecz. I trudno się z tymi słowami nie zgodzić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu

Od 75. minuty na murawie Camp Nou zapanował totalny chaos, a od tego czasu arbiter pokazał aż 10 kartek i zupełnie nie panował nad wydarzeniami na boisku.

"Myślę sobie, że nazwisko Lahoz nieprzypadkowo rymuje się ze słowem chaos. Niebywały komediant" - mocno skwitował Hiszpana Tomasz Urban Viaplay.

"Świetny jest Lahoz. Po zakończeniu kariery może spokojnie z jakimś cyrkiem albo standupem jeździć" - napisał w mediach społecznościowych Michał Kołodziejczyk, szef sportu w Canal+.

"Na pocieszenie, to ostatni sezon Mateu Lahoza w LaLiga. W czerwcu idzie na emeryturę" - dodał komentator Canal+ Jakub Kręcidło.

"Pan Lahoz niech odpocznie od futbolu" - zaleca Sebastian Mila.

W całą hiszpańską grupę arbitrów uderzył z koeli dziennikarz Andrzej Kostyra. Ten "wyciągnął" sytuację z samej końcówki, gdy Leandro Cabrera kopnął w głowę leżącego Lewandowskiego. Lahoz po analizie przy monitorze... cofnął obrońcy Espanyolu czerwoną kartkę!

"Ci sędziowie z Hiszpanii to wyjątkowe menele. Cabrera kopie w głowę leżącego Lewandowskiego i nie dostaje czerwonej kartki. Kabaret. Marciniak już dawno by popędził brutala" - napisał.

Są też dwa wpisy, których nie trzeba tłumaczyć, wystarczy "rzucić na nie oko".

"Mundo Deportivo" z kolei pokazało graficznie popis Lahoza...

Zobacz także:
Wzruszające sceny na Camp Nou. Oddali hołd Pelemu
Wyciągnęli słowa Ronaldo sprzed lat. Czyżby o nich zapomniał?

Komentarze (12)
avatar
Ulko
31.12.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jestem pełen podziwu dla zawodników , ja bym nie wytrzymał ,znieśli by tą niedorobioną kreaturę . 
avatar
kaziu1950
31.12.2022
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Dlaczego ci ponoć eksperci tak ubolewają , bo Barcelona straciła punkty. Ten sędzia zawsze był słaby ,jednak w tym wypadku nie jego wina ,że padł remis pomimo kiepskiego sędziowania. 
avatar
pawelzeus
31.12.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
W sumie ten poczciwy sędzina pomógł też Espanyol "ratowaniu" kolejnego zawodnika. Jak Dembele zasuwał na ich bramkę a przeciwnik trafił w jego nogi od tyłu to spokojnie zamiast żółtej mogła być Czytaj całość
avatar
random47
31.12.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To był cyrk a nie sędziowanie , tam gdzie się kartka należała , nie było jej . Natomiast kartek było bez liku i bez sensu. Trzeba koniecznie uporządkować regulamin i propozycję mam taką : Za zł Czytaj całość
avatar
werty Qwerty
31.12.2022
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
on był chyba na jakichś dopalaczach bo cos mu na mózg i oczy siadło